W dniach od 2 do 5 czerwca w Budapeszcie, stolicy Węgier odbył się 27. Puchar Świata w Kickboxingu. Hungarian Kickboxing World Cup zgromadził 1781 zawodników z 264 drużyn. Polskę i Kaszuby reprezentowali zawodnicy kartuskiej „Rebelii” w składzie: Nikola Zaborowska i Kacper Śleszyński.
Podopieczni Patryka Zaborowskiego wystąpili w ringu i na macie.
W rywalizacji matowej kick-light walczyła Nikola Zaborowska, reprezentując Polskę w kategorii wagowej 55kg. Na kartach startowych tej kategorii zgłosiło się 17 zawodniczek. Córka trenera „Rebelii” odpadła już w pierwszej walce z utytułowaną zawodniczką z Argentyny 0:3.
Dość niefortunnie ułożyło się losowanie ringowej formuły low-kick 71 kg, w której startował Kacper Śleszyński. W pierwszej walce spotkał się z swoim finałowym przeciwnikiem z ME 2021 Serbem Uros Krtic. Podobnie jak w finale Mistrzostw Europy z ubiegłego roku, Kacper przegrał stosunkiem 2:1. Dwoje sędziów orzekło zwycięstwo Serba, a jeden podopiecznego Zaborowskiego.
W zmaganiach o Puchar Świata uczestniczyła również kadra narodowa kick-light, której selekcjonerem jest prezes Rebelii Kartuzy Patryk Zaborowski wraz Sewerynem Szczepankowskim i Piotrem Nasulewiczem.
Biało-czerwoni zdobyli Puchar Świata w kategoriach Open za sprawą Rafała Gąszczaka. Ponadto Polska reprezentacja formuły kick-light zdobyła dwa srebrne i jeden brązowy medal. W klasyfikacji generalnej Polska zdobyła 6 miejsce. Triumfowali Węgrzy, 2. miejsce zdobyli Bułgarzy, natomiast brąz trafił w ręce Ukrainy. Na 4 lokacie uplasowali się Niemcy, natomiast 5 to lokata Włochów.
-Cieszę się z występu kadry narodowej oraz podopiecznych „Rebelii”. Po raz kolejny pokazujemy przynależność do ścisłej czołówki świata – mówi Patryk Zaborowski. – Jestem dumny, że mogę być częścią tak silnego biało-czerwonego zespołu, w którym od lat widoczne są kaszubskie akcenty.
Najnowsze komentarze