Żukowo. Wojciech Kankowski: „Rola władzy samorządowej to racjonalne gospodarowanie…”

Żukowo. Wojciech Kankowski: „Rola władzy samorządowej to racjonalne gospodarowanie…”

Z burmistrzem Żukowa Wojciechem Kankowskim, między innymi o dynamicznym rozwoju gminy oraz o nadchodzących inwestycjach jakie zrealizuje samorząd, rozmawiał Andrzej […]

Z burmistrzem Żukowa Wojciechem Kankowskim, między innymi o dynamicznym rozwoju gminy oraz o nadchodzących inwestycjach jakie zrealizuje samorząd, rozmawiał Andrzej Baranowski.

Andrzej Baranowski: Za nami trudny dla wszystkich rok 2020. Pandemia Covid-19 uderzyła również w pracę samorządów. Biorąc to pod uwagę, jaki był to okres dla żukowskiego magistratu?

Reklamy

Wojciech Kankowski: Na pewno nietypowy ze względu na ograniczenie, dotyczące licznych wydarzeń kulturalnych i sportowych, związanych z kontaktami bezpośrednimi. Jeśli jednak chodzi o sprawy inwestycyjne, to mogę powiedzieć, że ten rok był dobrym okresem. Najważniejsze przedsięwzięcia, czyli te, związane z węzłami w Żukowie i Rębiechowie, odbywały się z pewnymi perturbacjami, związanymi z sieciami elektroenergetycznymi. Tym samym pojawiła się większa bezwładność w związku z ograniczeniami covidowymi, stąd przedłużony został czas realizacji. Pojawiły się też problemy czysto ekonomiczne, co było zauważalne na przełomie kwietnia i maja, kiedy nastąpił znaczący spadek dochodów własnych. Sytuacja się jednak potem odmieniła, szczególnie wtedy, kiedy samorząd otrzymał wsparcie z Funduszu Inwestycji Lokalnych. Kwotę, którą uzyskaliśmy, czyli 7 milionów 700 tysięcy złotych udało nam się tak wykorzystać, że nie „wypadła” nam żadna inwestycja z tych, które były zaplanowane. Sporo udało się również zrealizować, jeżeli chodzi o poprawę bazy oświatowej. Na początku 2020 roku zmodernizowaliśmy dużą część strychu w Skrzeszewie. Uzyskaliśmy tam 190 metrów kwadratowych powierzchni. Później oczywiście zajęliśmy się budową nowej szkoły w Tuchomiu, której odbiór nastąpił już w 2021 roku. Szkoła w Glinczu również została powiększona o prawie 80 metrów kwadratowych. Poczyniliśmy też spore postępy w pracach drogowych, bowiem okres, kiedy były one możliwe, był dość długi. Problemem stała się komunikacja publiczna, która ze względu na obostrzenia, stała się jeszcze mniej dochodowa. Idzie niestety za tym wyższa kwota dopłat z budżetu samorządowego, a więc z budżetu naszych mieszkańców. Zakładam, że wynik finansowy za miniony rok będzie można ocenić jako dobry, gdyż wzięliśmy zaledwie 7 milionów złotych kredytu, a planowaliśmy początkowo 30 milionów złotych. Wstępne informacje pokazują, że zadłużenie samorządu na koniec 2020 roku będzie się mieściło w granicach 17 procent. Przypomnę, że na początku, kiedy przejmowałem władzę, to zadłużenie sięgało 50 procent, a więc dużo się od tego czasu zmieniło. O naszej sytuacji finansowej dużo mówi ranking samorządów, który został zrealizowany w oparciu o twarde dane z regionalnych izb obrachunkowych. Na ponad 600 magistratów zajęliśmy 48. miejsce w Polsce. To bardzo istotne z takiego punktu widzenia, że jeżeli chcielibyśmy zaciągnąć pożyczkę na cele inwestycyjne, to będzie ona dla nas znacznie mniej kosztowna.

Andrzej Baranowski: Tak wysokie miejsce w rankingu samorządów to niewątpliwie znak dynamicznego rozwoju gminy Żukowo, prawda?

Wojciech Kankowski: Na pewno praca w samorządzie nie jest pracą jednostki. To konieczność współpracy, ale też konieczność wybierania tego, co jest do zrobienia w pierwszej kolejności, a przede wszystkim racjonalnego patrzenia na wydatki, które mamy. Taka jest bowiem rola władzy samorządowej, a więc racjonalne gospodarowanie. Musimy mierzyć się z tym, ile uda nam się zdobyć środków, a ile możemy wydać. Pochodzę z rodziny, gdzie mama zawsze mówiła: „gospodarujcie tak, żeby mieć na czarną godzinę”. Sytuacja dobrego stanu naszych finansów to również forma współpracy, bo moje relacje z Radą Miejską są bardzo poprawne. Dyskusje, dotyczące tych koniecznych wydatków, są bardziej merytoryczne, niż polityczne. Zdarzają się oczywiście sytuacje sporu.

Andrzej Baranowski: Można więc stwierdzić, że współpraca z żukowskimi radnymi, a Panem jest raczej stabilna?

Wojciech Kankowski: W naszej Radzie Miejskiej są dwa kluby. Kaszubskie Zrzeszenie Wyborcze ma 14. członków, a więc jest to stabilna większość. Często w sprawach, które nie są jednolite, część radnych, którzy nie są w tym klubie, głosuje pozytywnie. Często zdarzają się głosowania jednolite, głównie w sprawach bezwzględnie koniecznych. Oczywistym jest to, że radni są wybierani w okręgach czy poszczególnych miejscowościach, w związku z czym bardziej interesują się problemami z tego konkretnego terenu. Moją rolą jest to, aby prowadzić taką politykę, żeby wybierać to, co ma służyć większej liczbie mieszkańców. Zgadzam się, że drogi czy bezpieczeństwo to są ważne sprawy w każdym miejscu, natomiast uwzględniając te miejsca, które chcemy pooprawiać, muszę brać pod uwagę zarówno natężenie ruchu, jak też stan tej drogi. Współpraca z radą jest według mnie koniecznym elementem dobrego funkcjonowania samorządu. Oczywiście musi ona polegać na konstruktywnym decydowaniu, co jest ważniejsze, co mniej ważne, a co może jeszcze poczekać. Tak jak infrastruktura drogowa ciągle wymaga poprawy, tak baza oświaty również wymaga nieustannej rozbudowy. Ogromne koszty to też podłączenie nowych nieruchomości do kanalizacji, czego przykłady mieliśmy niedawno chociażby w Czaplach, Leźnie, Rębiechowie, Borkowie, Pępowie, Tuchomiu i Żukowie. Wsparcie zewnętrzne jest potrzebne aby samorządy mogły realizować tego rodzaju potrzeby mieszkańców. Ktoś też mógłby powiedzieć, że w gminie Żukowo nie ma przedszkoli publicznych. One są przy szkołach, natomiast trzeba powiedzieć, że za dziećmi, które chodzą do przedszkoli, idzie dotacja. Tym samym w skali roku do wszystkich przedszkoli przekazujemy 13 milionów złotych w formie dotacji.

Andrzej Baranowski: Na przestrzeni ostatnich lat coraz częściej słyszy się pewną szeptaną opinię, że biorąc pod uwagę rozwój Żukowa to właśnie tutaj powinna mieścić się stolica powiatu kartuskiego. Jak mógłby się Pan do tego odnieść?

Wojciech Kankowski: Nasze położenie z pewnością wpływa na dynamiczny charakter rozwoju gminy. Biorąc pod uwagę komunikację, stajemy się zapleczem, z którego łatwo i szybko można dotrzeć do Trójmiasta. Musimy jednak zwracać uwagę na różne uwarunkowania historyczne. Kartuzy są jednak największym ośrodkiem miejskim i myślę, że nie jest to kwestia pretendowania do jakiegoś miana. Zarówno dla mnie, jak też dla radnych istotny jest rozwój gospodarczy gminy. Mamy obecnie taką sytuację, mniej więcej tyle samo ludzi wyjeżdża z gminy do pracy, jak przyjeżdża pracując tutaj. Jest to swego rodzaju równowaga, do której powinniśmy dążyć.

Andrzej Baranowski: Dobrze przyjęta została również Pana decyzja, dotycząca wsparcia dla branży gastronomicznej w tych trudnych czasach. Chodziło o zwolnienie przedsiębiorców z części opłat.

Wojciech Kankowski: W tych miejscach, gdzie ewidentnie następuje załamanie działalności, jako samorząd chcemy pomagać, taka jest nasza rola. W styczniu zaczęła obowiązywać ustawa, która pozwala samorządom na takie działania, stąd nie ruszaliśmy tematu na ostatniej sesji. Jak tylko pojawiły się podstawy prawne to przedstawiłem Radzie Miejskiej stosowną uchwałę. Co więcej, ci przedsiębiorcy, którzy realnie ponieśli straty w wyniku zamknięcia lokalu, mogą indywidualnie, w oparciu o sytuację podatnika, występować o pomoc. Zdajemy sobie sprawę, że przedsiębiorcy mają być nie tylko dostarczycielami dochodów, ale wtedy, kiedy mają gorszą sytuację, powinniśmy również ich wesprzeć.

Andrzej Baranowski: Jaki dla gminy Żukowo będzie rok 2021 jeżeli chodzi o nowe działania?

Wojciech Kankowski: Myślę, że upłynie on pod znakiem dalszego rozwoju oraz „uderzeń” inwestycyjnych. W budżecie gminy mamy niemal 80 milionów złotych na inwestycje. Dodatkowo spółka komunalna, która w 100 procentach jest własnością gminy, realizuje duży front inwestycyjny. Podpisała umowę na przebudowę stacji uzdatniania wody w Pępowie, które również rośnie dynamicznie. Ponadto rozpoczęliśmy ten rok przetargiem na rozbudowę tamtejszej szkoły podstawowej. W przygotowaniu jest również rozbudowa szkoły w Borkowie. Nie zabraknie także realizacji ścieżek rowerowych oraz projektów drogowych. Mamy też w planach realizację potężnego zadania, jakim jest budowa zbiornika retencyjnego na granicy Rębiechowa i Banina. Czekamy na informację, dotyczącą dofinansowania tej inwestycji. Tak czy inaczej, to zadanie w tym roku się rozpocznie. Potężną inwestycją, jaką będziemy przygotowywać, będzie całkowita modernizacja starej „podstawówki” w Baninie. Jest to już bardzo duża miejscowość, w związku z czym zasługuje na szkołę, która będzie gotowa przyjąć dużą grupę uczniów. Realizować będziemy też zadania, dotyczące stacji uzdatniania wody w Małkowie i Chwaszczynie. Poprawiać będziemy też bezpieczeństwo przy drogach. Mam też nadzieję, że w tym roku uda się uruchomić inwestycję, dotyczącą budowy ośrodka pomocy społecznej. Warto wspomnieć, że ośrodek ten, który ma coraz więcej zadań do realizacji, ciągle jest „na gościnie”.

Andrzej Baranowski: Jak widzi Pan Żukowo za kilkanaście lat? Jakie to będzie miasto?

Wojciech Kankowski: Ogromne znacznie dla naszego otoczenia będzie miała budowa obwodnicy metropolitalnej. Zakorkowane odcinki dróg są dużym problemem. Przejazd przez całe Żukowo trwać może nawet kilkadziesiąt minut. Na pewno za te kilkanaście lat będzie to dynamiczna gmina, silna na mapie samorządowej. Wyróżniać nadal nas będzie to, że ciągle będziemy stosunkowo młodą gminą. Średnia wieku mieszkańców wynosi około 38. lat. Chciałbym, by była to też gmina, która wyróżnia się bogactwem kulturowym oraz dbałością o dziedzictwo. Wierzę, że dobrostan mieszkania w gminie Żukowo się poprawi.

 

Jeden Komentarz

  1. Co z wyłączonym z realizacji fragmentem Węzła Rębiechowo – ulicą Słoneczną w Czaplach i Rębiechowie?! Obiecywanym przez lata, dofinansowane z Unii, pieniądze na tę realizację zniknęły, ludzie i ciężarówki (!) brną w błocie i dziurach na jedynej drodze między miejscowościami. Co z tą zapomnianą i zignorowaną inwestycją? Jak się ma ona do dofinansowania unijnego?

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*