Kartuzy. Radny o nierozebranej choince: „Czy tworzymy w Kartuzach nową tradycję?”

Kartuzy. Radny o nierozebranej choince: „Czy tworzymy w Kartuzach nową tradycję?”

Jak można było zapomnieć o tym, że minął czas Bożego Narodzenia i wkroczyliśmy w okres Wielkiego Postu? – pyta radny […]

Jak można było zapomnieć o tym, że minął czas Bożego Narodzenia i wkroczyliśmy w okres Wielkiego Postu? – pyta radny Tyberiusz Kriger, zwracają uwagę na nieuprzątniętą choinkę w pobliżu kartuskiej kolegiaty. Do sprawy odnieśli się przedstawiciele Towarzystwa Miłośników Kartuz, zajmujący się tym terenem oraz wiceburmistrz Sylwia Biankowska, podkreślając że temat został już zamknięty, a radny zamiast pomagać, krytykuje działania organizacji.

Jak wyjaśnia radny Tyberiusz Kriger, ze sprawą wciąż nierozebranej, świecącej się choinki odezwali się do niego mieszkańcy Kartuz. Nasza rozmówca zwraca uwagę na to, że kolegiata i teren wokół niej to jedno z głównych reprezentatywnych miejsc w Kartuzach. Zgodnie z polską tradycją zaś choinki powinno się rozebrać najpóźniej 2 lutego, a ten termin minął już dawno.

Reklamy

-Jak można było zapomnieć o tym, że minął czas Bożego Narodzenia i wkroczyliśmy w okres Wielkiego Postu? Czy tworzymy w Kartuzach nową tradycję? – pyta kartuski radny. – Warto sobie zadać pytanie, czy ktoś tutaj nad wszystkim panuje? Gdzie jest Towarzystwo Miłośników Kartuz, które miało opiekować się tym terenem? Doceniam pracę społeczną, natomiast niesie ona za sobą szereg obowiązków, które należycie trzeba wykonywać. Być może to zadanie przerosło Towarzystwo.

W obronie Towarzystwa Miłośników Kartuz stanęła wiceburmistrz Sylwia Biankowska, zwracając uwagę na to, że jak wynika z uzyskanych przez nią informacji choinka została już uprzątnięta.

-Dlaczego wcześniej tego nie zrobili? Być może członkowie byli zaaferowani na ten moment poważniejszymi sprawami, uszło to ich uwadze – wyjaśnia zastępczyni burmistrza Kartuz. – Jeśli chodzi o burmistrza to bezpośrednio nie zajmuje się sprawami komunalnymi, aczkolwiek często jest w terenie i zwraca służbom komunalnym uwagę na różne niedociągnięcia lub potrzeby. Ciężko powiedzieć, z jakiego powodu świecąca choinka nie została zauważona szybciej. Być może była wyłączona wcześniej, a przykryta śniegiem, niekoniecznie zwracała na siebie uwagę.

Jak się dowiedzieliśmy od przedstawicieli Towarzystwa Miłośników Kartuz, choinka została już uprzątnięta. Ze strony radnego zaś liczą na wsparcie w realizacji zadań, a nie na krytykę. Przewodniczący Tadeusz Moryń puentuje sytuację w ten sposób, że to przykre, iż radny gminy Kartuzy z tego rodzaju sprawą najpierw udaje się do mediów, a nie do członków Towarzystwa.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*