Już po raz piąty na placu Mariackim przy żukowskim kościele odegrana została droga krzyżowa. Inscenizacja męki Chrystusa ponownie zgromadziła tłumy. Wprowadziła również wiernych w okres Wielkiego Tygodnia.

no images were found

Przy parafii Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny ponownie zebrał się tłumy mieszkańców Żukowa i całej gminy. Pojawili się przedstawiciele władz gminy oraz kapłani z całego dekanatu. Stające się już tradycją Misterium Męki Pańskiej rozpoczęło obchody Wielkiego Tygodnia, który dla katolików jest jednym z najważniejszych okresów w roku. W tym roku na drodze ku Golgocie, pojawiły się dotychczas nieuwzględniane wcześniej postaci. Sceny z Barabaszem, dwójką łotrów czy zaparcie się Piotra – wszystkie one miały opowiedzieć o temacie przewodnim obecnej drogi krzyżowej.

– Misterium to pewna tajemnica, którą trzeba przeżyć – mówił ks. Krzysztof Sagan, proboszcz parafii. – W tym roku pragniemy poświęcić ten wieczór tematowi wyborów – o tych, które każdy z nas, na co dzień podejmuje. Chcemy opowiedzieć o decyzjach czasami trudnych. I dlatego te postacie nowe, które dziś się pojawią będą nam mówiły o jakiś wyborach, które czekają nas w życiu. Jutro, pojutrze, za tydzień, rok. Droga krzyżowa uczy nas pewnych decyzji. Uczy nas jak wychodzić z takich sytuacji dzięki światłu Ducha Świętego.

We wszystkich bohaterów wcieli się parafianie i mieszkańcy gminy. Niektórzy z nich wyśpiewali swoje kwestie. Nad całością misterium czuwał Janusz Stoppa. Sceny spotkania z Maryją, wzięcia krzyża przez Szymona czy otarcia twarzy Jezusa przez Weronikę zostały odegrane na specjalnie przygotowanych podwyższeniach. Przez całą drogę zgromadzeni mogli wsłuchiwać się w słowa muzyki wykonywanej na żywo przez chór. W inscenizację w piękny sposób wpleciono efekty świetlne i dźwiękowe. Na górze, gdzie nastąpiło ukrzyżowanie, w tym roku zawiśli też łotrowie.

Misterium Męki Pańskiej zakończyła wspólna modlitwa wśród setek zapalonych świec. Poprowadził ją ksiądz Ireneusz Bradtke, wieloletni proboszcz parafii WNMP w Żukowie.