O pozimowych problemach drogowych w gm. Żukowo (i nie tylko) mówi się coraz częściej. Do naszej redakcji odezwała się mieszkanka Skrzeszewa z kolejną tego typu sprawą – chodzi o ul. Leśną w tej miejscowości, która, jak twierdzi, jest zupełnie nieprzejezdna. Załącza zdjęcia oraz krótkie wideo.
Za nami podpisanie umowy na realizację I etapu prac przy budowie drogi dla pieszych przy drodze Przyjaźń – Skrzeszewo. To kolejne zadanie realizowane ze wsparciem zewnętrznym.
W ubiegłym tygodniu dzieci ze szkół podstawowych w Skrzeszewie i Pępowie odwiedzili nietypowi goście. Byli to dzielnicowi z Komisariatu Policji w Żukowie. Funkcjonariusze rozmawiali z dziećmi o tym, jak bezpiecznie dotrzeć do szkoły oraz przedstawili zawód policjanta.
Na 50 tys. złotych oszacowano straty w pożarze, do którego doszło wczoraj na terenie budowy w Skrzeszewie Żukowskim (gm. Żukowo). Ponadto u kilku osób, które wówczas przebywały w budynku, zauważono objawy podtrucia.
Druhowie z kilku jednostek OSP, a także z Kartuz zmagali się dziś rano z pożarem garażu wolnostojącego w Skrzeszewie (gm. Żukowo). Obiekt znajdował się blisko domu mieszkalnego, a oszacowane straty są spore.
Około 6250 dzieci, uczących się w gminnych placówkach, (w tym dzieci z Ukrainy, uczęszczające do oddziałów przygotowawczych) zakończyło wczoraj rok szkolny. Wyjątkowo uroczyste zakończenie roku szkolnego miało miejsce w Szkole Podstawowej w Pępowie. Tradycyjnie pożegnanie 8. klas wiązało się z dużymi emocjami. Wydarzeniu towarzyszyło otwarcie nowego skrzydła budynku.
Dobre informacje dla kierowców – w Borkowie i Skrzeszewie kolejne odcinki dróg gminnych przejdą modernizację poprzez pokrycie drogi nawierzchnią bitumiczną, co wpłynie przede wszystkim na poprawę bezpieczeństwa i komfort jazdy.
Ponad 1700 uchodźców z Ukrainy otrzymało już wsparcie w ramach zbiórki darów dla ludzi z Ukrainy, w którą zaangażowani są m. in. kartuscy radni Tyberiusz Kriger i Mirosława Bobkowska, a także sołtysi – Marek Landowski i Franciszek Pikron. „Część rzeczy wydawana jest na bieżąco przybyłym uchodźcom. Pomagamy jednak nie tylko rodzinom, które dotarły już do Polski, ale także tym, którzy bronią swoich oblężonych miast poprzez organizację transportów z potrzebnymi rzeczami” – komentuje Marek Landowski.