Dziś na komendę policji w Kartuzach stawił się mężczyzna, który wczoraj spowodował wypadek drogowy w Lemanach (gm. Sierakowice), uciekł z miejsca zdarzenia, nie pomagając tym samym osobom rannym. W wyniku zdarzenia 3 osoby trafiły do szpitala.
Wczoraj po godz. 23 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach otrzymał zgłoszenie dotyczące zdarzenia drogowego w Lemanach (gm. Sierakowice).
Na miejscu policjanci wstępnie ustalili, że 25-letni kierowca audi, jadąc do Sulęczyna, na łuku drogi w prawo zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w prawidłowo jadący pojazd marki Opel, którym kierowała 21-letnia mieszkanka powiatu słupskiego.
Trzech pasażerów pojazdu marki Audi, pasażerka i kierowca opla zostali przewiezieni do szpitala. Mieszkaniec powiatu kartuskiego, który był sprawcą tego zdarzenia, oddalił się z miejsca wypadku nie udzielając pomocy rannym.
Na podstawie zebranych informacji policjanci ustalili, kto kierował pojazdem i poszukiwali tego mężczyzny. Ten, wiedząc o tym, że odpowiedzialność go nie minie, dziś sam stawił się na komendę.
Za spowodowanie wypadku drogowego, ucieczkę z jego miejsca oraz nieudzielenie pomocy poszkodowanym mężczyźnie grozi kara do trzech lat więzienia.
Najnowsze komentarze