Ranmageddon w Gdyni jest bardzo widowiskowy. Zawodnicy biegają po plaży i lesie, pokonując liczne naturalne i sztuczne przeszkody. Często się wspinają i równie często zanurzają w wodach Bałtyku. Zobacz, jak wyglądał sobotni bieg widziany z wód zatoki.
Zobacz też: Runmageddon w Gdyni: trening w Kartuzach [ZDJĘCIA]
Dwa tysiące biegaczy miało do pokonania kilka wodnych przeszkód. Musieli między innymi brodzić w wodach zatoki dźwigając opony, przepłynąć pod przeszkodą, skoczyć z liny w toń zatoki. Woda w Bałtyku jeszcze zimna, więc przyjemnie nie było.
RUNMAGEDDON W GDYNI: WIELKA GALERIA UCZESTNIKÓW [ZDJĘCIA]
Najnowsze komentarze