Sezon rowerowy trwa, co widać na drogach i ścieżkach rowerowych pow. kartuskiego. Zwiększa się też zagrożenie kradzieży jednośladów. By uniknąć utraty roweru należy go odpowiednio zabezpieczyć. Najważniejsze by nie pozostawiać naszego jednośladu bez odpowiedniej ochrony, np. na klatce schodowej czy przed sklepem. Co zatem zrobić, by uchronić nasz rower przed kradzieżą?
Kradzieże rowerów czy hulajnóg w ostatnim czasie stały się prawdziwą plagą. Złodzieje nie próżnują i kradną je sprzed budynków, a nawet garaży. Rower łatwo można stracić również na ulicy czy w parku.
Najczęstszą przyczyną utraty jednośladów jest pozostawienie ich bez zabezpieczenia w miejscu ogólnie dostępnym np. przed sklepem, szkołą, bankiem, pocztą czy na klatce schodowej.
Dobrze jest pamiętać o kilku zasadach, które mogą uchronić nas przed kradzieżą naszego jednośladu:
-nigdy nie pozostawiajmy niezabezpieczonego sprzętu w miejscu ogólnodostępnym – wykorzystujmy do tego celu dostępne środki technicznego zabezpieczenia mienia,
-jeżeli rower/hulajnogę musimy zostawić w piwnicy lub hali garażowej dopilnujmy, aby drzwi były dobrze zabezpieczone, uczulmy sąsiadów na problem zamykania głównych drzwi prowadzących do piwnicy i hali,
-zachowajmy kartę gwarancyjną roweru/hulajnogi, a jeśli już jej nie mamy to sfotografujmy swój jednoślad i spiszmy jego numer fabryczny, nazwę i cechy szczególne – te dane znacznie ułatwią policjantom odzyskanie sprzętu w przypadku jego kradzieży,
–oznakujmy swój rower/hulajnogę,
-jeżeli posiadamy drogi sprzęt warto zastanowić się nad jego ubezpieczeniem przed kradzieżą w firmie ubezpieczeniowej,
-ile to możliwe, zostawiajmy rower/hulajnogę w miejscach objętych monitoringiem, kamery odstraszają złodziei, a w przypadku kradzieży -policja będzie dysponować zapisem wideo z nagraniem zdarzenia.
Dobrym sposobem na zabezpieczenie jednośladu przed kradzieżą są najprostsze metody takie jak:
–przemalowanie fragmentu jego ramy,
-zaopatrzyć, zwłaszcza drogie rowery/hulajnogi w tzw. tajnopis – specjalne znaki widoczne w promieniach ultrafioletowych,
-należy zakupić solidne, markowe zabezpieczenie, aby można było przypinać go do trwałego elementu np. budynku, znaku drogowego, parkometru czy balustrady,
-gdy zostawiamy swój sprzęt – rower/hulajnogę przed sklepem, to zawsze zabezpieczony przed kradzieżą i w widocznym miejscu,
-łańcuch zabezpieczający zawsze przekładamy przez ramę roweru i tylne koło (nigdy tylko przez przednie koło),
-nie stosujmy, jako zabezpieczenie przed kradzieżą, cienkich linek czy delikatnych urządzeń, które można łatwo przeciąć,
-pamiętajmy o tym, aby pozostawiając rower w miejscu ogólnodostępnym zdemontować zatrzaskowo mocowane oświetlenie i licznik.
Jak zabezpieczyć się przed kupnem kradzionego roweru/hulajnogi?
Kupując rower/hulajnogę, zwłaszcza używany, trzeba koniecznie sprawdzić jego numery fabryczne, które są zazwyczaj wybite na ramie i porównać je z podanymi w karcie gwarancyjnej – daje to pewność, że nie kupujemy roweru kradzionego.
Jeżeli oferowana cena sprzedaży roweru/hulajnogi jest bardzo niska, rozsądnym będzie rezygnacja z transakcji, albowiem możemy mieć do czynienia z tzw. „opychaniem kradzionego (trefnego) towaru”.
Decydując się na kupno roweru z tzw. drugiej ręki, jeżeli nie posiada on karty gwarancyjnej, należy odnotować w umowie kupna-sprzedaży jego numery fabryczne, które mogą okazać się przydatne przy ewentualnym zgłoszeniu kradzieży.
I jeszcze jedna ważna rzecz!
Sfotografujmy swój jednoślad oraz numer ramy, aby w przypadku jego kradzieży móc przekazać zdjęcie policji. Takie rowery są łatwiejsze do identyfikacji przez to, że policjanci rejestrują je w ogólnopolskiej policyjnej bazie danych i po kradzieżach są wielokrotnie odzyskiwane.
Nie istnieje 100-procentowe zabezpieczenie przed kradzieżą. Jednak, jak wynika z policyjnych statystyk, większość z utraconych jednośladów nie była w żaden sposób zabezpieczona. Pamiętajmy o tym, że okazja czyni złodzieja.
Stosując się do powyższych porad znacząco utrudnimy złodziejom kradzież naszego jednośladu.
Najnowsze komentarze