Trwa zbiórka na rzecz 3-letniego Antosia z Kiełpina, który zmaga się ze złośliwym nowotworem oka. Chłopiec jest już w Nowym Jorku w celu dalszego leczenia, jednak teraz czeka go kosztowna chemia. Zachęcamy do wsparcia!

O 3-letnim Antosiu, mieszkańcu Kiełpina pisaliśmy jakiś czas temu na łamach zKaszub.info. Chłopiec boryka się ze złośliwym nowotworem oka, który nieustannie postępuje. Leczenie w Polsce jednak nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. Konieczny był wyjazd do Nowego Jorku w USA, a dokładniej do kliniki, specjalizującej się w leczeniu nowotworów, takich jak ten, z którym walczy Antoś. Tamtejsi lekarze, po zapoznaniu się z dokumentacją medyczną chłopca, zadeklarowali, że zajmą się jego leczeniem.

Jak czytamy w opisie zbiórki, wspierającej walkę z nowotworem, Antoś jest już w USA. Po pierwszych badaniach lekarze chcą jak najprędzej podać chemię do guza w lewym oku. Co istotne, nie obejmował tego pierwszy kosztorys, a za pierwsze podanie chemii zapłacić trzeba jak najprędzej. Koszt jednego zabiegu to ponad 45 000 USD. Najprawdopodobniej Antoś będzie potrzebował trzech podań. Guzy w prawym oku póki co pozostają nieaktywne, jednak może być to chwilowe.

Reklamy

-Czujemy, że nasz Antoś ma tutaj najlepszą możliwą opiekę i już po pierwszym spotkaniu z dr. Abramsonem zrozumieliśmy, że rozmawiamy z pionierem w leczeniu siatkówczaka – piszą najbliżsi chłopca na Facebookowym profilu zbiórki. – Jesteśmy pełni nadziei i wierzymy, że tylko on jest w stanie uratować zdrowie i życie naszego synka. Co ważne, Antoś jest poddany pełnej diagnostyce, gdyż siatkówczak może tworzyć przerzuty do innych organów.

Zbiórkę na rzecz walki Antosia z nowotworem można wesprzeć tutaj. Zachęcamy do wpłat oraz do udostępniania artykułu. Liczy się nie tylko każda złotówka, ale również każda minuta.