System nowoczesnego poboru opłat za przejazdy FALA to jeden z tematów, jakie ostatnimi czasy nagłośnił kartuski radny Tyberiusz Kriger. Jego klub złożył interpelację w tej sprawie do urzędu, jednak w mediach społecznościowych wiceburmistrz Kartuz Sylwia Biankowska stwierdziła, że temat ten znany jest urzędowi od 2. lat i jest to jedynie „informacyjna manipulacja znanego klubu”, który przypisuje sobie inicjatywy magistratu. „Co Pani burmistrz zrobiła przez 2 lata w tej sprawie?” – dopytuje radny.

System FALA będzie największym i najnowocześniejszym systemem poboru opłat za przejazdy transportem publicznym w Polsce, który zintegruje rozproszone systemy biletowe w różnych miastach województwa pomorskiego i połączy je z systemami kolejowymi PKP SKM oraz Polregio.

Dzięki temu pasażer, wsiadając do autobusu, pociągu, tramwaju czy trolejbusu nie będzie musiał kupować odrębnych biletów u każdego z organizatorów transportu. Rozliczać się będzie na podstawie sygnalizowania swojej obecności w pojeździe – odbijając się na specjalnych czytnikach kartą komunikacyjną, kartą bankową lub smartfonem z zainstalowaną aplikacją.

Reklamy

Choć system z założenia będzie przystosowany do samodzielnej obsługi, na terenie województwa uruchomionych zostanie na początek ponad 20 punktów obsługi klienta (POK), które zapewnią pomoc osobom z ograniczonymi umiejętnościami obsługi komputera czy smartfona.

W związku z tym klub radnych PiS kartuskiej Rady Miejskiej zwrócił się z propozycją utworzenia takiego punktu obsługi klienta w Kartuzach. Taki punkt, jak sugerują radni, mógłby zostać utworzony w budynku dworca kolejowego, gdyż od maja zeszłego roku nie funkcjonuje tam kolejowa kasa biletowa.

-Niedawno kolejny przetarg na dzierżawę pomieszczeń w dworcu zakończył się wynikiem negatywnym – czytamy w treści interpelacji. – Alternatywnym rozwiązaniem byłoby umieszczenie POK w jednym z pawilonów kartuskich obok targowiska (tzw. „ule”). W każdym z POK-ów będzie można uzyskać pomoc przy założeniu konta, sprawdzić swoje dane, doładować swoje konto określoną kwotą lub biletem okresowym oraz uzyskać wiele informacji na temat transportu publicznego w regionie. Biorąc powyższe pod uwagę uważamy, że zasadne jest, aby taki punkt powstał także w pow. kartuskim.

Radni z klubu PiS pytają w interpelacji, czy gmina Kartuzy jest zainteresowana utworzeniem Punktu Obsługi Klienta systemu FALA . Do sprawy, jeszcze przez uzyskaniem oficjalnej odpowiedzi na interpelację, odniosła się w mediach społecznościowych wiceburmistrz Sylwia Biankowska, zaznaczając, że to nie radni PiS podpowiadają urzędowi to rozwiązanie.

–Temat jest znany urzędowi od 2. lat. Kolejna informacyjna manipulacja znanego klubu. Składają urzędowi „propozycje”, które albo są już przez urząd rozważane, albo wdrażane, a potem sobie przypisują inicjatywę – napisała zastępczyni burmistrza. Tyberiusz Kriger, przewodniczący klubu PiS kartuskiej Rady Miejskiej postanowił nie pozostawić wypowiedzi wiceburmistrz bez echa.

-Co Pani burmistrz zrobiła przez 2 lata w tej sprawie? – pyta radny. – Pomieszczenia na dworcu stoją przecież puste od maja zeszłego roku. 12 miast tworzy już punkty obsługi klienta. Kartuz na tej liście nie ma. Zamiast atakować pomysły radnych, którzy wykorzystują swoje ustawowe uprawnienia, zalecam skupić się na rozwiązaniu rzeczywistych problemów, bo tych jest co nie miara. Urząd ma służyć mieszkańcom, a nie zajmować się brudną polityką i szukać winnych swojej niekompetencji wśród innych.