Co nas czeka po rekultywacji jezior kartuskich? Samorząd zakłada zagospodarowanie działki nad Klasztornym Dużym przy ul. Sambora, które uwzględniłoby ewentualne kąpielisko z plażą miejską. „W latach 80. mieszkańcy Kartuz korzystali z dojścia do jeziora w tym właśnie miejscu, aby w letnie dni ochłodzić się w wodzie Jeziora Klasztornego” – mówi wiceburmistrz Sylwia Biankowska. Czekacie na kąpielisko w Kartuzach?

W wywiadzie dla portalu zKaszub.info, opublikowanym niespełna dwa tygodnie temu, burmistrz Kartuz Mieczysław Gołuński, zapytany o przyszłość jezior kartuskich, wspomniał o potencjalnej budowie kąpieliska. Ma to być jeden z kroków, jakie samorząd podejmie po zakończeniu rekultywacji akwenów. Czy to oznacza, że mieszkańcy „stolicy Kaszub” doczekają się miejsca do kąpieli z prawdziwego zdarzenia nad jednym z jezior?

Jak twierdzi Sylwia Biankowska, wiceburmistrz Kartuz w związku z realizacją projektu, dotyczącego kompleksowej rekultywacji jezior Mielenko, Karczemne, Klasztorne Duże i Klasztorne Małe, założono nie tylko samą rekultywację, ale również zagospodarowanie ich otoczenia. Samorząd zaś przygotowuje się do ogłoszenia zapytania ofertowego na opracowanie koncepcji zagospodarowania działki gminnej nad Klasztornym Dużym przy ul. Sambora w sąsiedztwie kartuskiej komendy policji, które uwzględniłoby ewentualne kąpielisko z plażą miejską.

Reklamy

-W latach 80. mieszkańcy Kartuz korzystali z dojścia do jeziora w tym właśnie miejscu, aby w letnie dni ochłodzić się w wodzie Jeziora Klasztornego – mówi S. Biankowska. – Obecnie w trakcie opracowywania jest zagospodarowanie terenu wzdłuż Strugi Klasztornej, które powstanie w czerwcu przyszłego roku. Rekultywacja jezior kartuskich jest projektem przyszłościowym, który zakłada również zrównoważone zagospodarowanie i użytkowanie jezior. Dlatego ważne są plany i koncepcje dalekosiężne, które uchronią zrekultywowane jeziora od dalszych zagrożeń przed ich zanieczyszczeniem i zdewastowaniem.

Zastępczyni burmistrza Kartuz dodaje też, że projekt ten jest dużym i skomplikowanym zadaniem, który trzeba realizować racjonalnie, aby dalsze pokolenia mogły korzystać z infrastruktury rekreacyjnej na lata, a tym samym nie doprowadzać do dalszej eutrofizacji jezior. Czekacie na kąpielisko w Kartuzach? Jak sądzicie, co plaża miejska będzie oznaczać dla przyszłości „stolicy Kaszub”?