„Radni rzucają dużo pięknych słów, które w ogóle nie pasują do tej dyskusji” – skwitował Andrzej Pryczkowski, przysłuchując się wymianie zdań na dzisiejszej sesji Rady Miejskiej w Kartuzach, dotyczącej Arkadiusza Sochy, który poinformował, iż chciałby dołączyć do komisji rewizyjnej. Zadeklarował on bowiem jeszcze bardziej owocną pracę na rzecz kartuskiej rady. Niektórzy jednak ewidentnie mieli co do tego wątpliwości.

Podczas dzisiejszej nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Kartuzach radny Arkadiusz Socha zgłosił chęć dołączenia do komisji rewizyjnej. Przekonywał, że w swojej pracy zawodowej wielokrotnie mierzył się z różnymi aspektami prawnymi, tym samym jego działanie w przedmiotowej komisji na pewno będzie owocne.

Niektórzy radni jednak wyraźnie mieli wątpliwości co do intencji swojego kolegi, chcącego „wejść w szeregi” najważniejszej komisji w radzie. Ryszard Duszyński zwracał uwagę na to, że w komisji rewizyjnej są już przedstawiciele wszystkich klubów radnych.

Reklamy

Zobacz również: Rozmowy w Perełce – Tomasz Belgrau: „Nasze rozmowy na sesjach to nie kłótnie, tylko po prostu różnica zdań…”

Wioletta Stoltmann zaś uważała, że należy tylko się cieszyć, że A. Socha zamierza jeszcze bardziej angażować się w pracę rady i nie trzeba doszukiwać się tutaj niczego. Głos zabrał także radny Andrzej Pryczkowski twierdząc, że „radni rzucają dużo pięknych słów, które w ogóle nie pasują do tej dyskusji”.

Uchwałę w tej sprawie wprowadzono do porządku obrad. Ostatecznie 15 radnych było „za” dołączeniem Arkadiusza Sochy do komisji rewizyjnej, zaś 4 osoby wstrzymały się od oddania głosu. Całą dzisiejszą sesję obejrzeć można poniżej.