fot. Barbara Kąkol

Haft kaszubski szkoły żukowskiej w Gmachu Głównym Politechniki Gdańskiej [ZDJĘCIA]

w Gmachu Głównym Politechniki Gdańskiej odbył się wernisaż wystawy Haft kaszubski szkoły żukowskiej. Wydarzenie to miało na celu upowszechnianie rękodzielnictwa kaszubskiego, a zwłaszcza promocję haftu szkoły żukowskiej, a także wesprzeć działania hafciarek i Fundacji Skansenu Pszczelarskiego do planowanego wpisu hafciarstwa kaszubskiego szkoły żukowskiej na Listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO.

Muzeum - foto 11 - 2018

Zdjęcie 1 z 11

Na wystawie można było zobaczyć prace hafciarek: Bronk z Somonina (poprzez Muzeum), Gruby, Jelińskiej, Płotki, Reglińskiej z Żukowa. Oprócz nich zaprezentowane zostały także inne hafty m.in. bieżniki, poszewki na poduszki, serwetki kaszubskie czy obrus.

Wyeksponowano również m.in.: haft z Kanadyjskich Kaszub (w ramce)  i trzy książki w tym D. Shulista w Kanady. Hafty zostały przygotowane  zgodnie z kanonami szkoły żukowskiej haftu kaszubskiego,  na białym lub szarym płótnie lnianym.

Reklamy

W uroczystym otwarciu wystawy wzięli udział Profesor Edmund Wittbrodt – prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego i Dyrektor Muzeum Kaszubskiego w Kartuzach – Barbara Kąkol. Był też przedstawiciel Fundacji Skansenu Pszczelarskiego w Żukowie Marian Jeliński, który był współorganizatorem wydarzenia, a zarazem przewodnikiem po wystawie.

W tym dniu zaprezentowany został także  film o hafcie kaszubskim szkoły żukowskiej, w którym wiele osób mówi w języku kaszubskim.  

Na wernisaż przybyło bardzo wiele osób, studenci i pracownicy Politechniki Gdańskiej, hafciarki z Klubu hafciarskiego Tulpa,  prezes Fundacji Skansenu Pszczelarskiego w Żukowie – Piotr Jeliński z synem, Kazimierz Formela wiceprezes kartuskiego oddziału  ZK-P oraz osoby w kaszubskich strojach z Kartuz. Opiekę nad zbiorami pełnili pracownicy Muzeum Kaszubskiego w Kartuzach: Michał Chistowski i Tadeusz Wanke.

Dla Kartuz i Żukowa nobilitacją jest to, że hafciarstwo kaszubskie szkoły żukowskiej jest tak bardzo zauważane na terenie kraju. Ważne, że są osoby, które chcą przekazywać tę wiedzę młodemu pokoleniu i niezmiernie cieszy, że młodzież chce przejąć i kultywować tę tradycję. Taką osobą jest m.in. studentka Politechniki.

Warto dodać, że w 2015 roku hafciarstwo kaszubskie szkoły żukowskiej (Kaszëbsczé wësziwanié żukòwsczégò sztélu) wpisano na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego. W tym roku wystawa haftów kaszubskich szkoły żukowskiej była również eksponowana w siedzibie UNESCO w Paryżu i wyjechały tam dwie hafciarki z Żukowa. Również w 2018 r. hafciarkę w Żukowie odwiedził przedstawiciel Narodowego Instytutu Dziedzictwa z Warszawy.

Czasowa wystawa haftu kaszubskiego w ubiegłym roku gościła w Ansbach w Bawarii, zaś do dnia 19 października tego roku można było podziwiać nasze hafty w Gdańsku.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*