Za nami pokaz „Żywioły 2” w Miszewku

Za nami pokaz „Żywioły 2” w Miszewku

Realizatorzy „Żywiołów 2” – Ewelina Karczewska i Piotr Zatoń, kilka razy gościli już ze swoimi filmami na festiwalowych edycjach. Tym razem duet zaprezentował film dokumentalny złożony z trzech części. Ich bohaterami są Bartłomiej Piaseczny, zespół „Czarodzieje z Kaszub” i dr Sławomir Bronk. Pokaz obejrzało około 160 osób.

 Film poprzedzony został materiałem informacyjnym o zeszłorocznym festiwalu. Najwięcej w nim ujęć było z „Żywiołów I”. Zainteresowanie kolejną jego odsłoną było spore. Ważną rolę w tej kwestii z pewnością odegrał fakt, że tematyka filmu ściśle wiązała się z gminą Żukowo. 

– To jest moje największe szczęście, że dane mi było zamieszkać na Kaszubach – wzdychał bohater filmu, który nie krył zachwytu dla tego regionu i jego wartości.

Reklamy

Wiarygodność tych słów najlepiej udowadniały dwie kolejne części filmu. skoncentrowane na sztuce, zwłaszcza pieśni. Bohaterem pierwszej był Marek Teterycz z Sitna pod Żukowem, muzyk, który zachwycił się w życiu Kaszubami. Pragnąc przekazać swoje umiejętności dzieciom, stworzył zespół muzyczny. Mieli oni okazję wystąpić z okazji Dnia Babci w programie telewizyjnym „Familiada”.

Z kolei dr Sławomir Bronk wychował się w Gowidlinie, w rodzinie o ogromnych tradycjach śpiewaczych. Po studiach w Poznaniu, wrócił na Kaszuby. Naukę kontynuował uzyskując doktorat w Krakowie. W tym czasie założył w Gowidlinie chór „Discantus„, który ma już na koncie kilka płyt  i mnóstwo znakomitych występów. Jest to jeden z najbardziej uznanych chórów na Kaszubach, cieszący się ogromną renomą.

Wszyscy otrzymali gromkie brawa od widowni. Również ciepło przyjęto zaprezentowany teledysk w wykonaniu „Czarodziejów z Kaszub”, który ukazuje najpiękniejsze miejsca naszej ziemi.

Burmistrz Wojciech  Kankowski podziękował wszystkim za artystyczną i społeczną działalność, także twórcom i organizatorom festiwalu. Trudno byłoby go utrzymać bez pomocy wielu ludzi, w tym Kół Gospodyń Wiejskich z Pępowa, Niestępowa, Tokar i Miszewa, które przygotowują poczęstunek. Tym razem o muzykę zadbali Kazimierz Grunholz i Roman Potraca. Merytorycznie i finansowo nad wszystkim pieczę trzyma Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie w Baninie przy wsparciu Ośrodka Kultury i Sportu w Żukowie. Festiwal jest największą coroczną imprezą tego oddziału, trwającą przez cały lipiec.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*