Tomasz Fopke, kandydat do Rady Miejskiej w Żukowie: „Radni powinni służyć radą burmistrzowi…”

Tomasz Fopke, kandydat do Rady Miejskiej w Żukowie: „Radni powinni służyć radą burmistrzowi…”

Z Tomaszem Fopke, działaczem kaszubskim, doświadczonym radnym – nie tylko gminnym, a zarazem kandydatem do Rady Miejskiej w Żukowie w nadchodzących wyborach samorządowych rozmawiał Andrzej Baranowski.

Andrzej Baranowski: Skąd decyzja o kandydaturze do Rady Miejskiej w Żukowie, biorąc pod uwagę fakt, że jeszcze niedawno ubiegał się Pan o mandat posła w wyborach parlamentarnych?

Tomasz Fopke: Chciałbym swoją wiedzą oraz doświadczeniem samorządowym i społecznym móc służyć mojej małej ojczyźnie. Wcześniejszy start w wyborach parlamentarnych był dla mnie ważnym i ciekawym przeżyciem. Otrzymałem wiele wsparcia ze strony często nieznanych mi osób, jak również od tych, z którymi znam się od lat. To była cenna lekcja na temat funkcjonowania demokracji w naszym państwie.

Reklamy

A.B.: Jak Pan uważa, co powinno się zmienić jeśli chodzi o funkcjonowanie żukowskiej rady?

T.F.: Rada, jak sama nazwa wskazuje – powinna służyć radą burmistrzowi, ale też pomagać mieszkańcom gminy w rozwiązywaniu ich codziennych problemów, będących zadaniami własnymi gminy.

A.B.: Jak ze swojej perspektywy ocenia Pan kampanię wyborczą w Żukowie, prowadzoną przez obecnego burmistrza Wojciecha Kankowskiego, jak również jego kontrkandydatki Marioli Zmudzińskiej?

T.F.: Skupiam się na wyartykułowaniu potrzeb i możliwości sprostania zadaniom, które byłbym w stanie wraz z innymi radnymi z mojego komitetu zrealizować. Obserwację i komentowanie kampanii pozostawiam osobom bardziej do tego przygotowanym, komentatorom.

A.B.: Co Pana osoba może wnieść do Rady Miejskiej w Żukowie?

T.F.: Mogę się pochwalić dużym doświadczeniem samorządowym, zarówno w pracy jako wiceburmistrz gminy Żukowo, jak też jako radny gminy kolejnej kadencji. Byłem też radnym powiatowym w Kartuzach, a przez kilkanaście lat pracowałem dla samorządu powiatowego w Wejherowie. Nie bez znaczenia jest moje doświadczenie społeczne w działaniach na rzecz kultury regionalnej, w tym między innymi w Zrzeszeniu Kaszubsko-Pomorskim.

A.B.: Jak chciałby Pan widzieć gminę Żukowo za dłuższy czas, np. za dekadę? Co powinno się zmienić bądź ewoluować?

T.F.: To będzie dekada inwestycji, zarówno w drogi, kanalizację, jak też w budowanie kapitału ludzkiego. Gmina Żukowo z uwagi na swoje położenie i zasoby ma ogromne szanse stać się najlepszym miejscem do zamieszkania i do zainwestowania w tej części Europy.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*