Nietrzeźwi kierowcy zeszłego weekendu. Mogło dojść do tragedii

Nietrzeźwi kierowcy zeszłego weekendu. Mogło dojść do tragedii

Wczoraj kartuscy policjanci zatrzymali 2-óch kierowców, którzy wsiedli „za kółko” mimo, iż wcześniej spożywali alkohol. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2-óch lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna.

Pierwszy z kierowców został zatrzymany w sobotę po godzinie 23 w Żukowie. Funkcjonariusze skontrolowali pojazd marki Daewoo, którym podróżował 35-letni mieszkaniec powiatu kartuskiego. Podczas czynności policjanci wyczuli od mężczyzny silną woń alkoholu.

Mundurowi sprawdzili jego trzeźwość. Badanie alkomatem wykazało, że 35-latek ma w swoim organizmie 1,2 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy, a jego sprawą zajmie się sąd.

Reklamy

Kolejny nietrzeźwy kierowca został zatrzymany wczoraj o godzinie 23 w Sulęczynie. Oficer dyżurny kartuskiej komendy otrzymał zgłoszenie z którego wynikało, że kierujący pojazdem marki Peugeot wjechał do przydrożnego rowu. Z informacji świadka wynikało, że kierujący może być pod wpływem alkoholu.

Na miejsca natychmiast został zadysponowany patrol policji. Kierującym peugeotem był 45-letni mieszkaniec powiatu bytowskiego, od którego policjanci wyczuli silną woń alkoholu. Funkcjonariusze zbadali trzeźwość mężczyzny.

Badanie alkomatem wykazało, że ma on w swoim organizmie 1,6 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do kartuskiej komendy. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2-óch lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna.

-Powyższe zdarzenia mogły zakończyć się tragicznie. Apelujemy o trzeźwe myślenie na drodze – mówi Aldona Domaszk z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach. – Decydując się na kierowanie samochodem po wcześniejszym spożywaniu alkoholu jesteś zagrożeniem nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla innych uczestników ruchu drogowego!

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*