Brutalny finał kampanii w Kartuzach

Brutalny finał kampanii w Kartuzach

Szanowni Państwo, drodzy wyborcy. Obecny burmistrz niestety w brzydkim stylu kończy kampanię brudnym atakiem z masą sugestii w moim kierunku. Czy opluwanie i obrażanie ludzi za poglądy czy pomysły na rozwój naszej gminy jest dobrym zachowaniem? Oceńcie Państwo sami. Ja odpowiem w następujący sposób: Jak się nie ma argumentów to zaczyna się wyciągać pięści. Wybory wyborami, a człowiekiem trzeba być zawsze. Niezależnie kto zostanie burmistrzem, należy pamiętać, że zawsze będziemy mieszkańcami i sąsiadami w naszej pięknej gminie. Jestem gwarantem spokoju, rozmów i przemyślanych decyzji skonsultowanych z mieszkańcami. Zapraszam Państwa do lokali wyborczych i życzę wszystkim miłego weekendu. Wszystkiego dobrego! Andrzej Bystron.

Art. sponsorowany/Andrzej Bystron

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*