Sprawa 14-latka, który na placu zabaw w Baninie (gm. Żukowo) strzelał z broni pneumatycznej do innego 12-letniego chłopca, trafi do sądu rodzinnego. Zainteresowały się nią ogólnopolskie media, zaś policja udostępniła zdjęcia broni, z której strzelał sprawca. Ustalono też, że do strzelania mieli namówić go… koledzy.
Nie milkną echa sprawy 14-latka, który z tzw. wiatrówki strzelał do 12-letniego kolegi na placu zabaw w Baninie (gm.Żukowo). Zainteresowały się nią nawet ogólnopolskie media, m. in. Polsat News oraz TVN24, który mówi o guzach i siniakach na głowie, dłoni, plecach i nogach, jakie odniósł pokrzywdzony 12-latek. Co ważne, mowa tu nawet o kilkunastu trafieniach.
Jak już pisaliśmy, sprawę zgłosiła na policję matka 12-latka. Funkcjonariusze ustalili, że 14-letniego sprawcę, mieszkającego w okolicy, namówili do strzelania koledzy. Sprawa trafi teraz do sądu rodzinnego. Kartuska policja zaś udostępniła zdjęcia broni, z jakiej strzelał 14-latek. Zobaczyć je można poniżej.
Najnowsze komentarze