Czy zdalne obrady to wciąż dobry pomysł? Takie pytanie nasuwa się, patrząc na dyskusję, jaka rozpętała się na początku dzisiejszej sesji Rady Miejskiej w Kartuzach. Obrady można obejrzeć na YouTube.
Początek dzisiejszej sesji Rady Miejskiej nieoczekiwanie zdominowała dyskusja, dotycząca problemów technicznych, związanych z podłączeniem się do obrad. Przypomnijmy, że przez trwającą pandemię odbywają się one zdalnie od wielu miesięcy.
Niektórzy radni wytykali przewodniczącemu Rady Miejskiej, że nie traktuje wszystkich jednakowo w tej kwestii. Chodziło o to, że zarządzona została przerwa, gdyż radny Ryszard Duszyński miał problem z dołączeniem do transmisji.
-Jest godzina 17, mamy kworum, nie ma chyba żadnych zmian w statucie, że muszą być wszyscy aby kontynuować obrady – grzmiała radna Dorota Zarach. – Na co my czekamy? To jest niepoważne!
-To, że jest kworum nie oznacza, że możemy procedować – skomentował przewodniczący Mariusz Treder.
-Bardzo dobrze, że to wszystko się nagrywa. Zapiszę sobie dokładnie datę i godzinę tego nagrania. Następnym razem jak będzie taka sytuacja, że ktoś nie będzie mógł się połączyć i pan przewodniczący na tę osobę nie poczeka, to przypomnę dzisiejszą sytuację – zapewniał Arkadiusz Socha.
-Czasy policyjne już minęły – skwitował przedmówcę Andrzej Pryczkowski. Przewodniczący Mariusz Treder zaapelował, aby pohamować emocje i uzbroić się w cierpliwość.
-Nie chodzi o emocje, a o zasady! – odparła Dorota Zarach. Zgłoszeń o problemach technicznych było jednak więcej, w związku z czym zarządzona została kolejna przerwa. Radnym jednak nie prędko opadły emocje. Obrady można obejrzeć tutaj.
Najnowsze komentarze