Miniona sesja Rady Gminy Sulęczyno była ostatnią okazją by uchwalić absolutorium za rok 2017 przed upływem wyznaczonego ustawowo terminu. Większość radnych zagłosował za przyjęciem wykonania budżetu. Nie obyło się jednak bez kilku uwag.
Mimo ogólnego zadowolenia z wykonania ubiegłorocznego budżetu, Wójt Gminy Sulęczyno Bernard Grucza usłyszał kilka zarzutów, co do minionych zadań. Nie zabrakło pytań o niezrealizowane inwestycje, które w końcu przerodziły się w przepychanki słowne.
Burzliwe absolutorium Bernarda Gruczy
Najbardziej istotnym zarzutem, jaki został wystosował przeciwko Wójtowi Bernardowi Gruczy była kwestia wciąż nieukończonej rozbudowy przedszkola w Mściszewicach. Temat ten w pewnym momencie rozpalił radnych oraz włodarza do czerwoności. Zarzucano pracownikom gminy niekompetentność oraz spóźnienie z przygotowaniem odpowiedniej dokumentacji projektu. Tych jednak zdecydowanie bronił wójt stwierdzając, iż wywiązali się oni ze swoich obowiązków.
Liczne przepychanki słowne w pewnej chwili zeszły całkowicie na inne tory. Jednakże w porę zbędne dyskusje uciął przewodniczący Rady Gminy, Kazimierz Gliniecki.
– Wszyscy na te inwestycje pracujemy, więc nie mówmy, że wszystko jest źle. Nikt nie jest nieomylny. Każdy kto coś robi, popełnia błędy i na nich się uczy. Uważam, że powinniśmy zakończyć temat i razem zróbmy wszystko, aby to przedszkole powstało – stwierdził przewodniczący.
Ostatecznie radni podjęli uchwałę absolutorium z tytułu wykonania budżetu Gminy Sulęczyno za rok 2017 – „za” głosowało 8 osób. Przeciw – 5. Wójt Bernard Grucza przyjmując gratulację za pracę w minionym roku, podziękował serdecznie wszystkim pracownikom placówek gminy.
Najnowsze komentarze