Kartuska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko kierowcy wozu strażackiego z Żukowa w związku z wypadkiem, w którym zginęło dwoje druhów – informuje Radio Gdańsk.

O tragedii głośno było w lokalnych mediach i nie tylko we wrześniu zeszłego roku. Strażacy mieli wypadek podczas alarmowego wyjazdu do innego zdarzenia drogowego. Zginęło dwoje młodych druhów, będących kuzynostwem.

-Kierujący wozem strażackim, wykonując na łuku drogi manewr wyprzedzania ciągnika siodłowego z naczepą, utracił panowanie nad pojazdem. Samochód przewrócił się na prawy bok, uderzając przy tym w lewy bok ciągnika. W wozie było pięciu członów załogi Ochotniczej Straży Pożarnej. Dwoje z nich zmarło w wyniku doznanych obrażeń – mówi prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku (wypowiedź dla Radia Gdańsk).

Reklamy

Zobacz również: Żukowo. 2 wypadki śmiertelne. Zginęli strażacy

Biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych stwierdził, że kierujący wozem strażackim nie zachował należytej ostrożności.

-Nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, zapewniającej panowanie nad pojazdem. W skierowanym do sądu akcie oskarżenia prokurator zarzucił kierującemu nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, w następstwie którego śmierć poniosły dwie osoby – wyjaśnia prokurator Grażyna Wawryniuk.

Oskarżony nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Grozi mu do 8 lat więzienia.

Źródło: Radio Gdańsk