To już dwudziesta trzecia edycja Międzynarodowego Festiwalu Jazzowego „Jazz w lesie”. Dwudniowa impreza w Sulęczynie od lat przyciąga miłośników muzyki. W tym roku dodatkową atrakcją było zaćmienie księżyca.
Leśny Dwór już od trzech lat przyciąga w urokliwe kaszubskie zakątki miłośników jazzowych brzmień. W czasie tegorocznej edycji, widzowie mieli również okazję do obserwowania całkowitego zaćmienia księżyca. A to wszystko skąpane w cudownych dźwiękach jazzu.
XXIII Jazz w lesie
W sobotni wieczór na deskach sceny w Leśnym Dworze zagościli m.in. Janusz Mackiewicz Electricity 2 „Depth of Focus”, w składzie Janusz „Macek” Mackiewicz – gitara basowa, Dominik Bukowski – xylosynth, Marcin Wądołowski – gitara, Grzegorz Sycz – perkusja, a gościem specjalnym ich występu został Kent Sangster (Kanada), grający na saksofonie i ewi.
Kolejną formacją, którą mieli okazję posłuchać zgromadzeni widzowie byli Tyler Hornby Quartet w składzie: Tyler Hornby (Kanada) – perkusja, Piotr Lemańczyk – kontrabas, Kristian Alexandrow (Bułgaria) – fortepian, Szymon Łukowski – saksofon.
Nie zabrakło również pianisty Leszek Kułakowski – profesora zwyczajnego klasy kompozycji Akademii Muzycznej w Gdańsku. Wraz z Jerzy Małek – trąbka, Piotr Kułakowski – kontrabas, Tomasz Sowiński – perkusja, gość specjalny – Andy Middleton (USA) – saksofon wystąpili pod szyldem Leszek Kułakowski Quintet.
W niedzielny wieczór w uroczym Leśnym Dworze posłuchać będzie można Paul Rutschka „The Brag Pack”, Artur Dutkiewicz Trio „Traveller” oraz jubileuszowego koncertu Wojciecha Karolaka.
Najnowsze komentarze