Tomasz Belgrau zainaugurował swoją kampanię wyborczą [ZDJĘCIA, WIDEO]

Skanalizowanie gminy, równomierne inwestowanie na terenach wiejskich i w mieście, rady młodzieżowe, seniorów i dzielnic… To tylko niektóre pomysły Tomasza Belgraua, kandydata na Burmistrza Gminy Kartuzy. Za nami konferencja inaugurująca jego kampanię wyborczą.

Za nami przedwyborcza konferencja prasowa Tomasza Belgraua, kandydata na Burmistrza Gminy Kartuzy fot. P.CH. / zKaszub.info

W Kartuzach odbyła się konferencja prasowa inaugurująca kampanię wyborczą Tomasza Belgraua, jako kandydata na fotel burmistrza Kartuz. Podczas spotkania poznaliśmy jego niektóre pomysły na rozwój gminy oraz zamierzenia wyborcze.

Podczas konferencji oficjalnie przedstawiono Tomasza Belgraua, jako kandydata na włodarza gminy Kartuzy.

Reklamy

Mówiąc o swojej kandydaturze oraz odpowiadając na pytania dziennikarzy, zdradził niektóre swoje spostrzeżenia wobec kończącej się kadencji, zrealizowanych inwestycji i zadań, które według kandydata, powinny być priorytetowe na następne lata.

Wiele uwagi poświęcił m.in. skanalizowaniu gminy, co stanowić ma spory problem dla całej gminy Kartuzy. Dodatkowo, ciągle aktualny jest temat rekultywacji kartuskich jezior i budowy II etapu obwodnicy.

Ciągłym mankamentem, według Tomasza Belgraua, jest nierównomierne inwestowanie w gminie. Wciąż pozostaje wiele do zrobienia na terenach wiejskich.

Rada Młodzieżowa, Seniorów i Osiedli

Podczas spotkania, Tomasz Belgrau wymienił także swoje pomysły na większe oddanie głosu mieszkańcom. Mówił o zwiększeniu środków na fundusz sołecki. Wiele czasu poświęcił budżetu obywatelskiemu oraz nowym radom, które miałyby przyczynić się do większego wpływu mieszkańców na swoje miasto, sołectwo, gminę.

– Jeśli chodzi o kwestie programowe, przedstawione przez ze mnie na samym początku jest to tylko kilka punktów. Jednak zapewniam Państwa, że będzie on uzupełniany o wnioski ze spotkań z mieszkańcami. Chciałbym powołać rady osiedli, które miałyby realny wpływ na swoje najbliższe otoczenie w mieście – mówił Tomasz Belgrau. – Już teraz mogę powiedzieć, że zrobię wszystko by powołać Radę Młodzieżową Miasta, ponieważ taki organ pomysłodawczy młodego pokolenia będzie bardzo istotny. Jednym z pomysłów jest także powołanie Rady Seniorów. Wychodzimy naprzeciw różnym grupom społecznym.

Poparcie Prawa i Sprawiedliwości

Podczas konferencji nie mogło także zabraknąć pytania o poparcie Prawa i Sprawiedliwości. Radny Powiatu Kartuskiego z ramienia PIS – Andrzej Leyk, odpowiedział dlaczego poparto kandydaturę właśnie Tomasza Belgraua.

– Po pierwsze, każdy kandydat, za wyjątkiem obecnego burmistrza, będzie lepszym włodarzem gminy. Obecny burmistrz, pokazał już co umie zrobić. Od 28 lat pracuje w samorządzie i nie rozstaje się z gminą Kartuzy. Trzeba by zapytać go co zrobił? Pan burmistrz ma tendencję do mówienia tylko o tym, co zrobi. Opowiada o tym już od 28 lat. Przyszedł w końcu ten czas by rozliczyć go z tego co zrobił – odpowiadał Andrzej Leyk. – Rząd Prawa i Sprawiedliwości przez dwa lata zdołał już pokazać, co umie zrobić. To co obiecywał w kampanii, to robi. I my tego się trzymamy. Ludzi nie można oszukiwać. Należy im pokazywać, że można coś zrobić. Stawiamy na kandydaturę Tomasza Belgraua, bo jest to człowiek dobrze przygotowany do tej roli. Wie co robi. Jest rzetelny, pracowity i uczciwy. Ma świetne wykształcenie – na poczet tej pracy zrobił nawet studia MBA. Pan Gołuński nie stwarza perspektywy rozwoju, wizji. Byłem ostatnio na dwóch spotkaniach sołeckich. Było tam ciągłe mówienie, że „wszystko zrobimy”. Nie da się już tego słuchać. Dlatego pan Tomasz Belgrau, na ten czas, na te potrzeby, na te wyzwania jest – to moje osobiste zdanie – najlepszym kandydatem – dodał.

Dziennikarze dopytywali też o potencjalnych wiceburmistrzów. Padło konkretne pytanie, o zdementowanie bądź potwierdzenie plotek o rzekomych wiceburmistrzach w postaci Sylwii Leyk i Andrzeja Pryczkowskiego. Tomasz Belgrau zdementował te plotki. Dodał, że chciałby, obejmując urząd burmistrza, powołać dwóch wiceburmistrzów. Skupiając prace jednego na terenach wiejskich, a drugiego na mieście. Nazwisk jednak nie usłyszeliśmy. Jak podkreślał kandydat, muszą być to osoby odpowiedzialne, pracowite i chcące dobra gminy Kartuzy.