Przewodnicy z psami tropiącymi, policjanci z różnych jednostek, specjalistyczni ratownicy, a także rodzina, przyjaciele i społeczność na Facebooku – wszyscy zaangażowali się w poszukiwania 33-letniej Moniki Dejk-Ćwikły z Kartuz. Jak podaje kartuska komenda policji, nieustannie przeczesywane są m. in. tereny leśne i okoliczne zbiorniki wodne.