Reprezentant GKS Cartusia Kartuzy zdobywając v-ce Mistrzostwo Europy stał się najjaśniejszym punktem reprezentacji polskich klasyków w tym turnieju.
Swoją drogę do medalu rozpoczął od zwycięstwa nad reprezentantem Armenii, ubiegłorocznym brązowym medalistą Mistrzostw Europy w Kaspisjku – Karen’em Aslanyan’em. W następnej walce położył na łopatki Białorusina, Yaraslau Kardash. O wejście do półfinału trudny zwycięski bój z Konstantinem Stas.
W półfinale naprzeciwko naszego reprezentanta stanął Serb Mate Nemes, który także jak poprzednicy musiał uznać wyższość zawodnika z Kartuz. Decydujący bój o złoto z Turkiem, Atakanem Yuksel. W jej czasie walki, odnosiło się
wrażenie, że zawodnik z Turcji ma przewagę fizyczną. Jednocześnie Gevorg nie potrafił narzucić swojego tempa w walce, co zakończyło się tym razem jego porażką i zdobyciem v-ce mistrzostwa Europy.
Mistrzostwa w Bukareszcie to kolejne zawody najwyższej rangi, w których Kartuzjanin osiąga miejsce na podium. Oznacza to pewną stabilizacja w gronie najsilniejszych w Europie i na świecie. Powoli zauważalne jest rozpracowywanie przez przeciwników sposobu i taktyki walki Gevorga. Konkurenci wyraźnie poprawili
obronę przeciwko głównej broni, mianowicie ,,odwrotnego pasa’’, co wyraźnie przeszkadza odnosić efektowne zwycięstwa. W tych zawodach Gevorg swoją postawą udowodnił, że nie jest zawodnikiem jednego rzutu i potrafi w sposób wszechstronny zaskoczyć swoich konkurentów.
Droga od brązu na Mistrzostwach Świata w Budapeszcie, poprzez v-ce Mistrzostwo Europy w Bukareszcie prowadzi w właściwym kierunku, którego uwieńczeniem powinna być nominacja olimpijska. Na pierwszy krok w tej kwestii poczekamy do tegorocznych Mistrzostw Świata.
Najnowsze komentarze