„Samorządy dla Pomorza” kierują apel do wojewody pomorskiego i premiera o pilne naprawienie niespójności w Programie Inwestycji Strategicznych. Wójtowie, prezydenci, burmistrzowie i starostowie wskazali listę postulowanych zmian, bez których flagowy program, mający realizować tzw. „Polski Ład”, może doprowadzić do ogromnych strat w budżetach samorządów, które odczują mieszkańcy pomorskich miast i wsi.
Za nami konferencja dla samorządowców, dotycząca wdrażanego przez rząd Programu Inwestycji Strategicznych. Spotkanie, zwołane na kilka godzin przed jego rozpoczęciem, wywołało gorącą dyskusję wobec licznych sprzeczności i luk przedstawianego programu, ale także pozostawiło samorządowców bez odpowiedzi na kluczowe pytania.
Taki stan rzeczy napawa przedstawicieli samorządów głębokim niepokojem, dlatego kierują list otwarty do wojewody pomorskiego oraz premiera, wskazując jakie zmiany należałoby wprowadzić, aby środki na inwestycje nie przeszły mieszkańcom Pomorza koło nosa.
Samorządowcy zrzeszeni w ramach pomorskiego oddziału stowarzyszenia „Samorządy dla Polski” wskazali postulowane zmiany, przede wszystkim w kwestiach udzielania zamówień publicznych, które w obecnym kształcie nie zapewniają uczciwej konkurencji i równego traktowania wykonawców. Narzucony na samorządy okres realizacji jest nierealny wobec przepisów uchwalonych przez Sejm w ustawie prawo zamówień publicznych.
Istnieje więc uzasadniona obawa utraty środków. Ponadto ogłoszony program nie został poprzedzony konsultacjami, które z pewnością obnażyłyby jego liczne niedoskonałości. Jednocześnie samorządowcy poruszyli temat ogromnego bałaganu i sprzecznych przepisów w programie, dotyczącym przekazania tabletów dla członków rodzin wywodzących się z PGR.
Pomimo rozbudzenia wielkich nadziei dla wybranych mieszkańców gmin wiejskich (jeśli są w stanie uzasadnić związki z Państwowymi Gospodarstwami Rolnymi), tym bardziej w okresie przedświątecznym, program jest na tyle niejasny, że trudno sobie wyobrazić jego realizację.
Samorządowcy reprezentujący gminy wiejskie wskazali na obszary wymagające pilnego doprecyzowania. Niestety, przez wewnętrzne sprzeczności przepisów praktycznie niemożliwe staje się, aby obiecane tablety trafiły do rąk mieszkańców jeszcze w tym roku. Propozycje samorządowców mają na celu skuteczną realizację programu.
Współtwórcami Samorządów dla Pomorza są liderzy samorządowi z gmin wiejskich: Sierakowic, Linii, Potęgowa, Pruszcza Gdańskiego, Sulęczyna, Starogardu Gdańskiego, Chojnic, Tuchomia, Cedrów Wielkich, oraz miast: Słupska, Kwidzyna, Wejherowa, Bytowa, Kartuz, Prabut, Nowego Dworu Gdańskiego, Gdańska, Gdyni, Sopotu, Rumi, Redy, Pruszcza Gdańskiego, Pelplina, Pucka, Władysławowa, Krynicy Morskiej, Chojnic, Sztumu, Helu, i powiatów: chojnickiego, malborskiego, starogardzkiego, tczewskiego, sztumskiego, lęborskiego, nowodworskiego, puckiego oraz marszałek i wicemarszałkowie województwa pomorskiego.
Poniżej apel samorządowców do premiera i wojewody:
Najnowsze komentarze