Chcąc zaoszczędzić na czasie, aby nie stać w kolejkach, zamawiamy prezenty świąteczne dla najbliższych w sklepach internetowych. Oszuści tylko na to czekają, licząc na łatwy zysk. Kolejne osoby, w tym 20-latek który zamówił markowy dres, straciły w ten sposób pieniądze, a kontakt ze sprzedawcą się urwał.
Czas kupowania świątecznych prezentów trwa. Wiele osób chcąc zaoszczędzić na czasie, aby nie stać w kolejkach, zamawia upominki dla najbliższych w sklepach internetowych. Złodzieje XXI wieku wykorzystują współczesne sposoby, okradają nas nie wychodząc nawet z domu bo za pośrednictwem komputera i internetu.
Oszuści nie próżnują i wciąż wymyślają nowe sposoby, aby wyłudzić od nas jak najwięcej pieniędzy. Niestety, każdego dnia kartuscy policjanci odnotowują nowe przypadki oszustw. Wczoraj do kartuskiej komendy zgłosiła się 44-latka, która za pośrednictwem mediów społecznościowych, zamówiła radioodbiornik i elektronarzędzie.
Kobieta przesłała sprzedającemu pieniądze w kwocie 1 200 zł. 44-latka nie dostała zamówionego sprzętu, a kontakt z osobą sprzedającą urwał się. Dodatkowo wczoraj zgłosił się do kartuskiej komendy 20-latek, który w podobny sposób jak 44-latka zakupił markowy dres. Mężczyzna stracił blisko 300 zł.
Najnowsze komentarze