„Inwestycja, która najprawdopodobniej została wykonana po totalnej taniości, właśnie przynosi swoje efekty…” – pisze jeden z czytelników, mieszkaniec Kiełpina (gm. Kartuzy) niezadowolony z wykonania ul. Starowiejskiej w Kiełpinie, na której od jakiegoś czasu znajduje się…. jezioro?

-Dzień dobry, piszę do Państwa jako mieszkaniec Kiełpina (gm. Kartuzy), ponieważ chciałbym poruszyć sytuację, która występuje aktualnie na niedawno wyremontowanym i oddanym do użytku odcinku drogi Leśnej/Starowiejskiej, która po opadach deszczu stanowi istne jezioro – rozpoczyna swój mail czytelnik. – Niestety, inwestycja, która najprawdopodobniej została wykonana po totalnej taniości, właśnie przynosi swoje efekty. Brak odpowiedniego odprowadzenia wody powoduje, że w bardzo szybkim czasie odcinek drogi (na zakręcie) zostaje przykryty ogromną ilością wody, która utrudnia przejazd.

Jak twierdzi mieszkaniec Kiełpina, według włodarzy najskuteczniejszym rozwiązaniem jest postawienie znaków ostrzegawczych zamiast wykonania rowu odprowadzającego nadmiar wody.

Reklamy

-Sytuacją jak na razie nikt się nie interesuje i jako mieszkaniec Kiełpina chciałbym, aby sprawa została nagłośniona, może wtedy ktoś zauważy, że trzeba się tym zająć – dodaje czytelnik, załączając również film z kamery samochodowej, do którego link publikujemy TUTAJ.

Chcesz abyśmy nagłośnili ważną dla Ciebie sprawę? Napisz na redakcja@zkaszub.info