Problemy, dotyczące kartuskich parkometrów, wracają jak bumerang. Tym razem jeden z czytelników zauważył, że wyświetlacze urządzeń są tak nieczytelne, że nie sposób swobodnie je obsługiwać. Ma rację? AKTUALIZACJA – Kartuski urząd wyjaśnił stan przedstawionego parkometru.

AKTUALIZACJA 14.07.2023 r. godz. 9.10 – Kartuski urząd wyjaśnił stan przedstawionego parkometru. Jak się dowiedzieliśmy, „to stary parkometr zamontowany czasowo, bo nowy padł po tygodniu i wysłano go do Warszawy”.

O różnorakich problemach, związanych z kartuskimi parkometrami, pisaliśmy kilkakrotnie. Czytelnicy zgłaszali nam, iż urządzenia „zjadają” bilon, nie wydając biletu parkingowego. Na tym jednak nie koniec.

Reklamy

Na jednej z zeszłorocznych sesji Rady Miejskiej w Kartuzach zastępca burmistrza Wojciech Jaworowski przyznał, że niektóre z parkometrów na terenie miasta są już wysłużone i nie objedzie się bez ich wymiany na nowe lub wymiany części.

Zobacz również: Parkometry „zjadają” pieniądze?

Tymczasem jeden z czytelników poinformował nas, że kartuskie parkometry są… nieczytelne. Wyświetlacze podobno są tak porysowane, że nie sposób obsługiwać urządzenie. Postanowiliśmy to sprawdzić na przykładzie jednego z parkometrów przy ul. Parkowej.

Macie podobne spostrzeżenia? Dajcie znać w komentarzach!

Zobacz również: W. Jaworowski: „Mamy wysłużone parkometry…”