Po opublikowaniu informacji o odwołaniu poloneza maturzystów na Rynku w Kartuzach, kilku internautów odniosło się do stanu kartuskiego deptaka, a także obrzeży Rynku, czyli miejsc, na których poruszaliby się maturzyści w trakcie tańca. „Na tym Rynku to by się pozabijali, tam nie pomaga ani sól ani piasek…” – pisze jeden z nich.
Sprawa śliskości nawierzchni kartuskiego deptaka, a także obrzeży Rynku wraca co roku – gdy tylko zima, a wraz z nią tzw. „szklanka” pojawi się na drogach i chodnikach. Niejednokrotnie m. in. radni miejscy alarmowali, iż poruszanie się po centrum miasta zimą jest bardzo niebezpieczne.
Samorząd podjął działania w tym kierunku – na nawierzchnię zaczęto sypać środek chemiczny, sól, a także w jednym z artykułów burmistrz Kartuz radził, by dostosować obuwie do panujących warunków atmosferycznych. Zwracał też uwagę, że takie problemy pojawiają się nie tylko w Kartuzach.
Mimo to internauci skupiają się szczególnie na kartuskim centrum miasta, co dało się zauważyć dziś po publikacji o odwołaniu poloneza maturzystów. Jedna z czytelniczek stwierdziła, że taniec odwołano nie przez pogodę, a to, jak zbudowano Rynek w Kartuzach, gdyż jest tam ślisko również jak nie ma zimy. Na tym komentarze się nie kończą.
Zobacz również: Ofiara śliskiego Rynku z rozciętą głową. Radni opozycji: „Stało się to, co można było przewidzieć…”
-Nawierzchnia na rynku jest tak śliska, że od razu można by było maturzystom wsadzić nogi i ręce w gips – pisze jedna z czytelniczek. – Czy naprawdę ciężko przyznać się urzędowi do błędu i zmienić nawierzchnie na inny rodzaj? Bardziej bezpieczny? To nie byłby polonez tylko taniec na lodzie…
Na kartuskim Rynku zimą doszło już w przeszłości do wypadku. Temat wielokrotnie poruszano też na sesji Rady Miejskiej w Kartuzach, m. in. przez radnego Andrzeja Borzestowskiego. Burmistrz Kartuz stwierdził wówczas (wypowiedź z obrad w lutym 2023 roku), że rzeczywiście być może deptak narażony jest na więcej tego typu zdarzeń, ale ludzie przewracają się zarówno latem, jak też zimą i to w różnych miejscach.
Najnowsze komentarze