Kolizja drogowa i ponad 40 interwencji do powalonych drzew – to dotychczasowe skutki śnieżycy, która dziś nawiedziła m. in. powiat kartuski. Sytuacja jest zmienna i do końca dnia wyjazdów może być więcej.
Zima dziś w nocy zaskoczyła wszystkich, bowiem nikt chyba nie spodziewał się powrotu śnieżnej aury tuż przed Bożym Narodzeniem. W niektórych miejscach nie ma również prądu, a sytuacja na drogach jest szczególnie nieciekawa. Nad ranem przed godz. 6 doszło do kolizji samochodowej w Sierakowicach. Czołowo zderzyły się pojazdy BMW oraz Mercedes.
Na szczęście obyło się bez osób poszkodowanych. Jak mówi jednak Marek Szwaba z Komendy Powiatowej PSP w Kartuzach, straż pożarna na terenie całego powiatu kartuskiego interweniowała już ponad 40 razy, głównie do powalonych drzew. Sytuacja jednak jest zmienna, bowiem przynajmniej do końca dnia opady śniegu mają nie ustąpić.
AKTUALIZACJA dot. zdarzenia drogowego w Sierakowicach – Jak informuje Aldona Naczk z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach, kierujący pojazdem marki BMW 24-letni mężczyzna, najprawdopodobniej wskutek niedostosowania prędkości do warunków, stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego zderzył się czołowo z prawidłowo jadącym busem 31-letnim mężczyzną. Wskutek zdarzenia uszkodzony został sygnalizator świetlny. Sprawca zdarzenia został ukarany mandatem karnym.
Ponadto dziś około godz. 7 oficer dyżurny otrzymał informację o zdarzeniu drogowym w Mściszewicach (gm. Sulęczyno). Na miejsce zadysponowano patrol policji oraz służby ratunkowe. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca hyundaiem 41-letnia kobieta z nieznanych przyczyn straciła panowanie nad pojazdem, w wyniku czego zjechała na pobocze i uderzyła w przydrożne drzewo. Wskutek zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń.
Najnowsze komentarze