Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie oddział w Kartuzach zorganizowało spotkanie wigilijne. Przy świątecznym stole spotkali się członkowie oddziału, a także przyjaciele i zaproszeni goście.
To już tradycja, że tuż przed świętami Bożego Narodzenia, przy wspólnym stole spotykają się członkowie kartuskiego partu Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, a także ich przyjaciele i zaproszeni goście.
Podczas słów przywitania, Elżbieta Kowalewska – Prezes Partu, podziękowała za wsparcie w jej mijającej kadencji. Następnie, po błogosławieństwie i modlitwie ks. Piotra Krupińskiego, przyszła pora na symboliczne przełamanie się opłatkiem i występy. W tym roku dla zebranych wystąpiły dzieci z zespołu „Wesołe Ludki” z Kiełpina. Spotkanie przedświąteczne, jak co roku, odbyło się w bardzo życzliwej i rodzinnej atmosferze.
Przemówienie Prezeski Partu – Elżbiety Kowalewskiej:
Minął kolejny rok od naszego ostatniego spotkania opłatkowego. Mówiłam wtedy, że ten biały chleb w tym szczególnym okresie świąt Bożego Narodzenia naprawdę zbliża ludzi i jedna skłóconych. I to jest prawda, bo dziś my znowu jesteśmy razem przy jednym stole mimo naszych sztridów, podziałów, krytyki i różnic na co dzień. Dziś myślę że szkoda że taki wieczór i takie spotkanie opłatkowe jest tylko raz w roku. Życzę sobie i Wam wszystkim żeby nigdy i nikt nie podzielił tej naszej społeczności kaszubskiej, co przez setki lat była wierna naszym ojcom i niezależna od politycznych kierunków, żebyśmy chętnie podejmowali duchową spuściznę naszych przodków. I żebyśmy zawsze mieli dbali o dobro naszej kochanej Tatczezne. A tym białym chlebem wzajemnej jedności, pokoju i dobroci dzielmy się nie tylko od święta ale też każdego dnia. Nas Kaszubów łączy kultura, wiara, bogata tradycja. Od kołyski nasze matki uczyły nas wiary i przekazywały nam czego same nauczyły się od swoich przodków. Jak nasz święty Papież Jan Paweł II był w Polsce to nas prosił” abyśmy nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy” My Kaszubi jesteśmy znani w świecie z tego że Më trzimómë z Bògãi jesteśmy dumni z tego, ale myślę że żeby móc powiedzieć najpierwMë trzimómë z Bògãtrzeba się pojednać z drugim człowiekiem, który żyje obok nas i po to się tutaj dzisiaj spotkaliśmy. Niech to światło z adwentowych świec, które się palą na roratach otworzy nam oczy i ujrzymy co trzeba zrobić aby było lepiej. Dziś też chcemy sobie podać ręce i się pojednać. Chcemy być dla siebie życzliwi i zawsze sobie pomagać. Chcemy być zawsze zgodni i dalej budować naszą kaszubską wspólnotę. To jest ważne ponieważ jak będziemy żyli w zgodzie z drugim człowiekiem i swoim sumieniem to wtedy zagości boży pokój w naszych sercach i dopiero wtedy w naszych sercach będzie mógł narodzić się Jezus Chrystus.
Świętom Bożego Narodzenia i nadchodzącemu Nowemu Rokowi towarzyszą zawsze radosne przeżycia, są to najbardziej oczekiwane chwile. W grudniowe dni i wieczory snujemy refleksje nad tym, co minęło i planujemy przyszłość. Łamiemy się opłatkiem, śpiewamy piękne, polskie kolędy, zastanawiając się nad wiarą prostych pasterzy, którzy bez wahania uwierzyli, że w betlejemskiej stajni narodził się Bóg.
Jan Paweł II w liście z okazji 25 rocznicy pierwszej pielgrzymki do Polski napisał: „Potrzeba nieustannej odnowy umysłów i serc, trzeba, by przepełniała je miłość i sprawiedliwość, uczciwość i ofiarność, szacunek dla innych i troska o dobro wspólne, szczególnie o to dobro, jakim jest wolna Ojczyzna”.
Myślę, że obecny szczególny czas obchodów 100-lecia odzyskania niepodległości Polski jest najlepszą okazją do przemyśleń, do odnowy umysłów i serc, do rozważań o wspólnym dobru, jakim jest nasza Mała Ojczyzna – Kaszuby i Wielka Ojczyzna – Polska.
Korzystając z okazji w związku z kończącą się moją kadencją prezesa pragnę teraz złożyć serdeczne podziękowania wszystkim, którzy towarzyszyli mi na tej krętej drodze, pracowali z oddaniem dla naszej kaszubskiej społeczności. Dziękuję za rady i pomoc, wsparcie, życzliwość i dobre słowo, dziękuję za wszystko dobro ale i zło, bo dzięki temu bardziej doceniamy dobro.
Kończąc pragnę Państwu złożyć serdeczne życzenia, przede wszystkim pokoju w sercach – takiego, jaki przyniosło na świat Dziecię Boże. Niech wśród nas będzie jeszcze więcej miłości, niech umacnia nas klimat nadziei. Niech pokój płynący z głębi serca pozwoli budować nowe płaszczyzny porozumienia i współpracy.
Życzę Wam drodzy Kaszubi aby małe dzieciątko Jezus Wam błogosławiło i obdarzyło Was szczęściem, zdrowiem pokojem. Wszetcziego belnego na te Gode i całi przeszłi nowy 2019 rok
Najnowsze komentarze