W czasie ostatnich dwóch sesji Rady Gminy jednym z ważniejszych tematów były stawki za wywóz śmieci. W czasie zebrania, które odbyło się pod koniec listopada, radni nie zgodzili się na podwyżki. Jednak po kolejnym przeanalizowaniu sytuacji, we wtorek zgodzili się na 65% podwyżkę.

Kwestia podwyżki stawki za wywóz śmieci w gminie Sulęczyno była dyskutowana już dwa razy. Pierwotnie opłata ta miała wzrosnąć aż o 93%. Jednak już przed II sesją Rady Gminy Sulęczyno, radni nie wyrazili na to zgody. Wtedy też w projekcie uchwały znalazł się zapis, mówiąc o podwyżce 75%. Również takie rozwiązanie nie znalazło aprobaty wśród członków Rady – przeciw zagłosowało większość.

A jednak podwyżka

W związku z niepodjęciem uchwały w czasie II sesji Rady, w poniedziałek zwołano jej nadzwyczajne posiedzenie. Wójt Bernard Grucza poinformował, że brak decyzji o podwyżce, spowoduje ogromne obciążenie budżetu gminy.

Reklamy

Zwiększenie stawek za wywóz śmieci motywowane jest m.in. wzrostem ilości wywożonych odpadów, kosztów pracy oraz żądaniem Sanepidu zwiększenia częstotliwości wywozu śmieci biodegradowalnych. Urząd Gminy Sulęczyno szacuje również, że 8 – 10 proc. mieszkańców nie płaci za śmieci. W związku z czym potrzebne jest odnalezienie dodatkowego źródła finansowania.

Ostatecznie radni uchwalili podwyżkę stawek za wywóz śmieci od stycznia 2019 na poziomie 65%. Jednak konsekwencją niższej podwyżki niż zakładana pierwotnie, będzie obcięcie wydatków inwestycyjnych. Wynika to z faktu, że gmina będzie zobowiązana dołożyć około 200 tys. złoty na wywóz. Zwiększone koszty obejmą zarówno mieszkańców stałych, jak i letników.

W najbliższym czasie prawie wszystkie samorządy gminne naszego powiatu zmuszone będą zmierzyć się z podwyżką stawek za śmieci. Jedynie gmina Stężyca, posiadająca umowę śmieciową na trzy lata, uniknie chwilowo podwyżek.