2018 okazał się kolejnym rekordowym rokiem w gminie Sierakowice pod względem liczby narodzin. W ubiegłym roku na świat przyszło tutaj 413 dzieci. W porównaniu do 2017 roku, zmalała również liczba zgonów. Dało to tym samym wysoki wskaźnik przyrostu naturalnego.

W czasie wtorkowej sesji Rady Gminy, Wójt Tadeusz Kobiela poinformował radnych o rekordowym poziomie wskaźnika przyrostu naturalnego. Już w 2017 roku w gminie Sierakowice na świat przyszło 404 dzieci, co w połączeni z liczbą zgonów – 137 – dało jej trzeci miejsce w kraju pod względem przyrostu naturalnego. W wielu ogólnopolskich mediach została wtedy ochrzczona mianem „Krainy miłości”.

Kolejny rekord

-W roku 2018 padł w naszej gminie kolejny rekord, bo urodziło 413 dzieci, natomiast mieliśmy 120. Wskaźnik demograficzny za 2018 wyniósł 15 promili – mówił Wójt Tadeusz Kobiela. – W ubiegłym roku liczba zgonów była większa, co sprawiło, że wskaźnik przyrostu naturalnego mieliśmy nieco niższy, a mimo to byliśmy na trzecim miejscu w kraju. Sądzę więc, że i w tym roku będziemy w ścisłej czołówce.

W ubiegłym roku wzrosła również liczna mieszkańców zameldowanych na stałe – było ich aż 19 530. Dodatkowo gminę zamieszkuje około 280 osób zameldowanych czasowo. Jak poinformował radnych Wójt Tadeusz Kobiela, od 1990 roku w gminie Sierakowice przybyło około 6 100 mieszkańców.

Nadal najliczniej zamieszkaną miejscowością w gminie, pozostają Sierakowice –  7 129 mieszkańców zameldowywanych na stałe oraz około 128 osób czasowo. Kolejne pod względem liczebności jest Gowidlino – 1 607 osób, Kamienica Królewska – 976 mieszkańców, Puzdrowo – 892 mieszkańców, Tuchlino – 701 mieszkańców, Łyśniewo – 635 mieszkańców, Załakowo – 572 mieszkańców.