Jechała do Żukowa z Malborka, by kupić psa. Za ofertą stał jednak oszust

Jechała do Żukowa z Malborka, by kupić psa. Za ofertą stał jednak oszust

Tym razem oszust umówił się przez internet z 38-letnią mieszkanką Malborka, po jej odpowiedzi na ogłoszenie dotyczące rzekomej sprzedaży psa. Sprawca poprosił o wpłacenie zaliczki, a następnie ustalił termin i miejsce spotkania – Żukowo, na które nie przyszedł, urywając kontakt z kobietą.

38-latka z Malborka dała się zwieść internetowemu oszustowi, który pod pretekstem rezerwacji szczeniaka rasy Szpic Miniaturowy kazał jej wpłacić na swoje konto 500 zł zaliczki. Następnie umówił się z kupującą na spotkanie w Żukowie, na które nie przyszedł i urwał kontakt z kobietą. Od oszukanej kobiety funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o popełnionym przestępstwie.

-Oszustwa internetowe to wciąż „łakomy kąsek” dla naciągaczy z internetu. Pamiętajmy o tym, aby przed dokonaniem jakiejkolwiek wpłaty, sprawdzić opinie o sprzedawcy w internecie. Szukajmy recenzji, forów i grup na mediach społecznościowych. Upewnijmy się, że sprzedawca jest osobą realną. Sprawdźmy, czy posiada autentyczne zdjęcia i filmy ze zwierzętami, które oferuje. Zaliczkę wpłacajmy tylko w ostateczności i zawsze za pośrednictwem bezpiecznych metod płatności. Próbujmy ustalić ze sprzedawcą płatność przy odbiorze, aby zminimalizować ryzyko oszustwa. Uważajmy również na ogłoszenia, które są zbyt dobre, aby były prawdziwe, np. podejrzanie niska cena. Jeżeli masz wątpliwości co do sprzedawcy lub oferty, zgłoś to administratorom platformy ogłoszeniowej – alarmuje kartuska policja.

Reklamy

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*