77-letnia mieszkanka pow. kartuskiego w praktyce zastosowała policyjne porady na wypadek usiłowania oszustwa na „fałszywego policjanta”. Seniorka odebrała telefon od kobiety, która przedstawiła się jako funkcjonariusz gdańskiej policji twierdząc, że jej siostrzenica spowodowała wypadek ze skutkiem śmiertelnym i potrzebne są pieniądze, aby nie trafiła do więzienia. Seniorka zorientowała się, że rozmawia z oszustką i zerwała połączenie. Niezwłocznie poinformowała też policję.
Policyjne porady i ostrzeżenia, kierowane przez funkcjonariuszy do seniorów, by nie dawali się oszukać „fałszywym policjantom” czy „fałszywym członkom rodziny”, pomagają chronić oszczędności starszych osób przed przekazaniem ich w ręce przestępców.
W zeszłym tygodniu pod telefon 77-letniej mieszkanki pow. kartuskiego zadzwoniła oszustka, podająca się za policjantkę z gdańskiej komendy i powiedziała, że siostrzenica kobiety spowodowała wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Potrzebne są pieniądze, aby nie trafiła do więzienia.
Czujna 77-latka natychmiast zorientowała się, że ma do czynienia z oszustką – wcześniej poznała mechanizm, który stosują przestępcy w celu wyłudzenia pokaźnych sum pieniędzy. Kobieta odłożyła słuchawkę i niezwłocznie o próbie oszustwa opowiedziała mundurowym z Komisariatu Policji w Żukowie.
Funkcjonariusze ustalają okoliczności zdarzenia oraz poszukują sprawcy usiłowania wyłudzenia pieniędzy.
Najnowsze komentarze