Deptak PRL, w związku z przedłużaniem się inwestycji w Kartuzach, został zamknięty do odwołania fot. E. Lejk / zKaszub.info

[OŚWIADCZENIE] Deptak PRL o zamieszaniu wokół inwestycji w Kartuzach

Właściciele lokalu „Deptak PRL” postanowili wydać oficjalne oświadczenie spowodowane szumem medialnym wokół inwestycji w Kartuzach. Przedłużające się prace na deptaku zmusiły właścicieli do zamknięcia lokalu do odwołania.

Deptak PRL, w związku z przedłużaniem się inwestycji w Kartuzach, został zamknięty do odwołania fot. E. Lejk / zKaszub.info

O inwestycji w Kartuzach mówi się wiele. Prace na deptaku przedłużają się z powodu nieoczekiwanych komplikacji. Remont, który miał się już zakończyć, potrwa prawdopodobnie do końca czerwca. Sytuacja wywołała oburzenie wśród lokalnych przedsiębiorców. Pojawiły się też pierwsze ofiary zamieszana. Inwestycja wymusiła na właścicielach lokalu „Deptak PRL” zamknięcie punktu do odwołania.   

Wydano oświadczenie w którym właściciele „Deptaku PRL” odpowiadają na liczne komentarze, dopowiedzenia i pytania, które pojawiają się w internecie pod wpisami o zamknięciu. Co ważne, podkreślają, że nie szukają jednego winowajcy. 

Reklamy

Spodziewałem się, iż nie będzie to łatwy okres – nie obwiniam ani wykonawcy ani urzędu – moim zdaniem wina leży po środku.

W tekście oświadczenia czytamy o powodach zamknięcia lokalu. Nakreślają również przebieg wydarzeń na deptaku w Kartuzach. Przypominają, że są dzierżawcami lokalu od stycznia 2018 roku. Rozpoczęli tworzenie lokalu z pełną świadomością planowanej inwestycji. Jednak z myślą, że prace budowlane, zgodnie z założeniami, zakończą się pod koniec kwietnia 2018 roku.  

„Tajemnica deptaku w Kartuzach” – co tu się dzieje? 

Cała historia i zamieszanie wokół inwestycji w Kartuzach wzbudzają wiele pytań. Prace budowlane, w jednym z kluczowych miejsc miasta, a do tego w okresie wiosenno-wakacyjnym, naraziły na straty tamtejszych przedsiębiorców, a mieszkańców i turystów na koszmarne warunki przejścia. W międzyczasie na jaw wyszła informacja, że kluczowa inwestycja, nie została poprzedzona badaniami gruntu na samym deptaku.

Według zapewnień burmistrza Mieczysława Grzegorza Gołuńskiego, inwestycja która miała mieć swój finał pod koniec kwietnia zakończy się prawdopodobnie w czerwcu. 

Całe oświadczenie o inwestycji w Kartuzach – Deptak PRL:

To nie jedyna inwestycja w gminie Kartuzach, która wzbudza emocje. Niedawno swoje oświadczenie w sprawie obwodnicy wydali radni Porozumienia Samorządowego. Natomiast już 5 maja w Kartuzach odbędzie się debata o transparentności samorządów, która jest pokłosie wyproszenie mediów ze spotkania radnych z burmistrzem, właśnie w temacie inwestycji na terenie gminy.

Do tematu będziemy wracać. 

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*