Do tragicznego zdarzenia doszło dziś rano w Mirachowie (gm. Kartuzy). 17-letni motorowerzysta, po uderzeniu pojazdem w psa, a następnie w drzewo, zmarł. „Ze względu na stężenie pośmiertne odstąpiono od dalszych czynności” – komentuje kartuska straż pożarna.
Jak mówi sierżant Aldona Domaszk z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach, informację o zdarzeniu w Mirachowie (gm. Kartuzy) kartuska policja otrzymała dziś przed godz. 8.
Jak wstępnie ustalono, 17-letni kierujący motorowerem uderzył w psa, a następnie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Stwierdzono zgon młodego mężczyzny. Na miejsce przybył też prokurator.
Jak dodaje Marek Szwaba z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kartuzach, 17-latka znaleziono na przydrożnej skarpie. Ze względu na stężenie pośmiertne odstąpiono od dalszych czynności.
Najnowsze komentarze