Funkcjonariusz będąc na urlopie zauważył jak nietrzeźwo zachowujący się kierowca wsiadł za kierownicę samochodu i odjechał. Policjant pojechał za nim, zatrzymał go i wezwał patrol policji. Od kierującego pobrano krew do badań, a dodatkowo okazało się, że jest poszukiwany.
W sobotę przed godziną 21.00 policjant z Chmielna sierż. szt. Patryk Hejna jechał z rodziną na urlop. Robiąc zakupy w jednym ze sklepów spożywczych zauważył jak jeden z klientów chwiejąc się na nogach i zataczając poszedł w kierunku zaparkowanych samochodów. Mężczyzna następnie wsiadł za kierownicę forda. Policjant podejrzewając, że kierowca może być nietrzeźwy ruszył za nim aby go zatrzymać. Kierujący fordem jechał niebezpiecznie i zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu zajeżdżając innym uczestnikom drogę.
Dzielnicowy z Chmielna nie odpuścił kierującemu i jadąc za nim wielokrotnie próbował go zatrzymać. Po krótkim czasie, w pobliskiej miejscowości policjant zmusił kierowcę do zjechania z drogi. Funkcjonariusz natychmiast podbiegł do forda, wyjął kluczyki ze stacyjki i uniemożliwił mężczyźnie dalszą jazdę.
Kierowca został przekazany patrolowi policji, który przyjechał na miejsce. Od zatrzymanego czuć było alkohol, a obok na siedzeniu leżały butelki z piwem. Mężczyzna miał problem z utrzymaniem się na własnych nogach. Tłumaczył się, że pojechał do sklepu jedynie po piwo.
59-letni kierujący został zatrzymany, dodatkowo okazało się, że był poszukiwany w celu odbycia kary pozbawienia wolności. Mężczyzna został przewieziony do komendy policji w Kartuzach. Zatrzymanemu została pobrana krew do badań.
Kierowca forda najprawdopodobniej usłyszy zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. 59-latkowi może grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów
Pamiętajmy, że pijany kierowca jest zagrożeniem dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Reakcja policjanta, który zachował czujność, najprawdopodobniej pozwoliła uniknąć tragedii.
Najnowsze komentarze