Na ubiegłotygodniowej sesji Rady Miejskiej w Kartuzy, radni zadecydowali o odłączeniu się gminy Kartuzy ze Związku Miast Polskich. Burmistrz zbiera podpisy poparcia, aby zostać w związku, a radni wystosowują pismo wyjaśniające z prośbą o zrozumienie ich decyzji.
Burzliwa sesja Rady Miejskiej i odłączenie od ZMP
Podczas ubiegłotygodniowej sesji Rady Miejskiej w Kartuzach, radni wystąpili z postulatem o odłączenie się Kartuz ze Związku Miast Polskich. Zbiegło się to z dyskusją na temat dołączenia się gminy do pozwu zbiorowego do Ministerstwa Edukacji Narodowej, który zapowiedział Związek Miast Polskich. Dotyczy on skutków finansowych, jakie wywołały zmiany w systemie oświaty. Podpisani pod pozwem domagają się zwrotu pieniędzy, które gminy musiały przeznaczyć z budżetu na szkoły, a które według nich powinny iść z budżetu państwa.
Głównem inicjatorem pomysłu odejścia od Związku Miast Polskich jest Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Kartuzach, Tomasz Belgrau. Jak argumentował, uczestnictwo w ZMP kosztuje, a także powoduje częste wyjazdy i nieobecności burmistrza w gminie.
Z propozycją rozwiązania sytuacji, która mogłaby załagodzić spór, wyszedł radny Jacek Wesołowski. Zaproponował, aby podczas majowych wyborów do Parlamentu Europejskiego, przeprowadzić referendum wśród mieszkańców gmin. Tak, aby sami ustosunkowali, czy chcą aby gmina Kartuzy była w związku, czy też nie.
Na pomysł radnych o wyjściu ze związku, niezwykle emocjonalnie zareagował włodarz gminy, Mieczysław Gołuński. Zapowiedział, że jest wstanie sam zapłacić składki członkowskie za udział w ZMP. Demonstracyjnie, podczas obrad radnych, podarł swoją delegację ze Związku Miast Polskich do Komitetu Monitorującego Regionalny Program Operacyjny Województwa Pomorskiego.
– Zastanawiam się dziś gdzie ja właściwie jestem. Dlaczego nie występujemy jeszcze ze Związku Gmin Pomorskich? – powiedział.
W trakcie bardzo burzliwej dyskusji, głos zabrał jednak radny Arkadiusz Socha, który zwrócił uwagę, że obrady radnych trwają już ponad osiem godzin, a co za tym idzie, zgodnie ze statutem, sesja powinna się już zakończyć. W tym momencie, salę obrad opuścili radni ugrupowań: Zrzeszeni dla Kaszub oraz Checz. Mimo to, Przewodniczący Rady Miejskiej w Kartuzach Mariusz Treder, mimo to, postanowił przeprowadzić głosowanie nad wyjściem Kartuz ze Związku Miast Polskich.
– Nie dam się wciągnąć w żadne sprawy polityczne. Moją partią nie jest PiS, ani PO, lecz gmina Kartuzy – spuentował.
Ostatecznie „za” odłączeniem się Kartuz ze Związku Miast Polskich zagłosowało dziesięciu radnych, dwóch radnych zagłosowało „przeciw”, jeden się wstrzymał, a jedna radna nie głosowała.
Petycja burmistrza i stanowisko radnych
O petycji, a także z prośbą o poparcie mieszkańców Burmistrz Gminy Kartuzy, Mieczysław Grzegorz Gołuński wystąpił podczas gali rozdania nagród „Kartëskô Skra”:
– Gmina Kartuzy należy do różnych organizacji i związków. Tam gdzie możemy być zauważeni i starać się tworzyć razem więcej. To Związek Gmin Pomorskich, to również – do niedawna – Związek Miast Polskich. I tu zwracam się do Państwa z apelem. Nie jest on wyłącznie mój, ale także poprosiły mnie o to instytucje, stowarzyszenia i mieszkańcy aby wystąpić do Państwa o poparcie. Aby Kartuzy, jako miasto które funkcjonuje w ZMP od 22 lat, w tym związku było nadal. Ponieważ jest on związkiem łączącym wszystkie miasta w Polsce, praktycznie działa i funkcjonuje dla wszystkich miast i gmin, ponieważ praca tego związku powoduje, że mówimy o samorządzie. Samorząd to najwspanialsza rzecz, która powstała 30 lat temu. W czerwcu obchodzić będziemy 30-lecie powstania Polski samorządowej. Tej, o której my sami decydujemy. To Państwo decydujecie o wyborze radnych, sołtysów a także o wyborze swojego burmistrza. I to rzecz bardzo istotna. I mam nadzieję, że my, jako Ci samorządowcy, którzy tworzą ten samorząd, wsłuchujemy się bo to również widzieliśmy na ostatniej sesji, widzieliśmy że można się wsłuchać w głos społeczny. Stąd ruszyła dziś akcja zbierania podpisów pod petycją do Rady Miejskiej aby Kartuzy wróciły do Związku Miast Polskich. To duma, gdy wśród 30 najważniejszych miast w Polsce – m.in. Warszawy, Poznania, Krakowa, Gliwic – są Kartuzy. Małe miasteczko na Kaszubach, jako jedyne miasto, które reprezentuje wszystkie samorządy gmin województwa pomorskiego i dba o interes samorządu. Stąd, przepraszam że w tym miejscu, ale nie ma innego, lepszego miejsca jak urodziny miasta, by o tym powiedzieć i prosić Państwa, za przykładem tych którzy poprosili mnie o to, żebym to tu, na tej sali powiedział. Że nie tylko instytucje w tej chwili przygotowują poparcie, a także związki i stowarzyszenia. Mam nadzieję, że również Państwo włączycie się w to aby zebrać może kilka tysięcy podpisów pod tym by Kartuzy ponownie funkcjonowały w najważniejszej organizacji samorządowej. A moja skromna osoba była tam, w tym ścisłym zarządzie – mówił Burmistrz Gminy Kartuzy, Mieczysław Grzegorz Gołuński.
Związek Miast Polski wystosował w tej sprawie także pismo do Mariusza Tredera, Przewodniczącego Rady Miejskiej w Kartuzach:
Pismo postanowił wystosować także Kaszubski Związek Pracodawców:
Na kilka dni po wystąpieniu włodarza gminy, otrzymaliśmy list od radnych gminy, którzy zagłosowali „za” odłączeniem się Kartuz od związku:
Związek Miast Polskich
Związek Miast Polskich powstał w 1917 roku. Została powołana powołana do opracowywania wspólnego stanowiska wobec rządu i promocji miast członkowskich w Polsce i za granicą. Obecnie zrzesza ponad 300 miast w Polsce. Jego pierwszym prezesem został Adolf Suligowski, (ur. 3 marca 1849, zm. 16 lutego 1932 w Warszawie) polski prawnik, adwokat, profesor Uniwersytetu Warszawskiego, poseł na Sejm Ustawodawczy. Jest pochowany na Cmentarzu Powązkowskim. Jego imieniem została nazwana jedna z ulic w Warszawie.
Do Związku należy ponad 300 miast, w tym prawie wszystkie miasta wojewódzkie.
W 2004 roku ze związku wystąpił m.in. Białystok. Jednak w 2019 roku wrócił do związku.
Natomiast w 2016 roku ze związku wystąpił Szczecin. Jak podawało wtedy Radio Szczecin: „Zdaniem miasta, składka członkowska w wysokości ponad 100 tysięcy to dużo, jak na niewielką pozycję Szczecina w Związku Miast Polskich”. Natomiast, według relacji radia, „radny PiS Rafał Niburski tłumaczył z kolei, że uczestniczył w pracach komisji Związku i to był czas stracony”.
W 2019 roku wystąpił także Zamość. Do związku nie należy także Żukowo.
Miasta województwa Pomorskiego należące do związku:
(aktualna lista na stronie Związku Miast Polskich)
- Brusy
- Bytów
- Czersk
- Gdańsk
- Gdynia
- Kartuzy
- Kępice
- Kościerzyna
- Krynica Morska
- Kwidzyn
- Lębork
- Łeba
- Malbork
- Miastko
- Pelplin
- Pruszcz Gdański
- Puck
- Reda
- Rumia
- Słupsk
- Sopot
- Starogard Gdański
- Ustka
- Wejherowo
- Władysławowo
Najnowsze komentarze