30 tys. zł – tyle należy zebrać, aby pochodzący z Kameli Łukasz, który w pożarze stracił naczepę, dzięki której mógł zarabiać na życie, mógł zakupić nowy sprzęt do pracy. Przyjaciele postanowili mu pomóc i uruchomili zbiórkę środków. Nie bądźmy obojętni!
Tragedia, nie tylko związana ze zdrowiem, ale również finansowa, dotknąć może każdego z nas. Doświadczył jej ostatnio pochodzący z Kameli (gm. Somonino) Łukasz, który w wyniku pożaru stracił naczepę do ciągnika siodłowego o wartości 30 tysięcy złotych, warsztat z narzędziami oraz samochód osobowy. Jego przyjaciele postanowili uruchomić zbiórkę, aby pomóc mu w zakupie nowej naczepy. Wesprzeć ją można TUTAJ.
-Łukasz wziął ogromny kredyt by kupić zestaw i prowadzić własną działalność. Teraz bez naczepy jest niczym bankrut, nie ma jak zarabiać pieniędzy – czytamy w opisie zbiórki. – Powiecie pewnie, że przecież ma firmę i ma pieniądze. Otóż w Polsce jest ciężko prowadzić interes, masa opłat drogowych, cena paliwa i podatki pochłaniają dużą ilość gotówki i po spłacie bardzo wysokiej raty kredytu oraz bieżących remontach nie zostaje zbyt wiele pieniędzy.
Przyjaciele Łukasza proszą o wsparcie i zrozumienie tej trudnej sytuacji. Jak podkreślają, dobro zawsze powraca, a Łukasz to osoba, na którą zawsze można liczyć. Nie bądźmy obojętni, liczy się każda złotówka!
Najnowsze komentarze