Jedną z tras na XIII Kaszubskiej Włóczędze przebyć można było na rowerze fot. Elżbieta Lejk /zKaszub.info

W poszukiwaniu przygody i dobrej zabawy – za nami XIII Kaszubska Włóczęga

Trzynaście tras, kilkuset uczestników i tylko jeden cel – dobra zabawa. Sercem tegorocznej Kaszubskiej Włóczęgi było Chmielno. To tam miały początek oraz metę wszystkie trasy.

Jedną z tras na XIII Kaszubskiej Włóczędze przebyć można było na rowerze fot. Elżbieta Lejk /zKaszub.info

Kaszubska Włóczęga to turystyczna impreza na orientacje, w której biorą udział zarówno grupy przyjaciół, jak i całe rodziny.  To jedna z najważniejszych pozycji w kalendarium tego typu imprez naszego regionu. Uczestnicy biorący w niej udział mają potwierdzić w określonym limicie czasu swoją obecność przy ustawionych w terenie punktach kontrolnych. Każdy z nich na starcie otrzymuje od organizatorów odpowiednio przygotowaną mapę. W terenie czeka na zawodników wiele niespodzianek: dodatkowe zadania i mylne tropy, przeprawy przez bardzo trudne tereny takie jak rzeki czy mokradła oraz zapierające dech w piersiach krajobrazy.

„Szczęście a Pech: przesądy, gusła, zbiegi okoliczności” – czyli XIII Kaszubska Włóczęga

Zapisy na tegoroczną edycję Włóczęgo rozpoczęły się już pod koniec kwietnia. Ostatecznie wzięło w zapisało się aż 258 zespołów. Linię startu w sobotni poranek przekroczyło ponad  650 osób. Główna baza znajdowała się w Ośrodku Krefta w Chmielnie. Jak mówili sami uczestnicy – głównym celem udziału w Włóczędze jest zabawa.

Reklamy

– Z pewnością wiele osób startuje dla sprawdzenia się czy rywalizacji. Dla nas jednak najważniejsza jest zabawa – mówi Paweł, rowerzysta, członek grupy RowerOWCE. – Takie rajdy zawsze dostarczają sporo rozrywki i niespodzianek. 

XIII Kaszubska Włóczęga to przede wszystkim zabawa fot. Elżbieta Lejk /zKaszub.info

W imprezie udział wzięły całe rodziny. Od najmłodszych, po grupy przyjaciół, rodzeństwo wraz z rodzicami i dziadkami. Uczestnikom dopisywał świetny humor oraz pozytywne nastawienie. Tegoroczna edycja – już trzynasta – jest o tyle wyjątkowa, że po raz pierwszy w Polsce, uczestnicy mogli sprawdzić się na trasie nurkowo-pieszej.

Trasy piesze:

  • Ekstremalna „Bagienko szczęścia”
  • Bardzo Trudna „Trzynasty stowarzysz”
  • Trudna „Lustereczko, powiedz przecie, gdzie jest lampion?”
  • Trudna Krótka „Dobrymi chęciami mapa jest wydrukowana”
  • Mało Trudna “Szczęśliwa podkowa”
  • Mało Trudna Krótka “Koło fortuny”
  • Przygodowa „Ciotka Mariola Szczęsna i zagadka Typa spod ciemnej gwiazdy” 
  • Familijna “W poszukiwaniu czterolistnej koniczynki” 

Trasy rowerowe: 

  • Rowerowa 100 km “Raz na kole, raz pod kołem”
  • Rowerowa 50 km “Oby nie złapać gumy…”

Trasy kajakowe: 

  • Kajakowa “Kto wiosłem wojuje ten daleko dopłynie i lampionu nie ominie”
  • Kajakowa Krótka “Kaszebszczi Loch Nessi”

Trasa nurkowo-piesza:

  • Nurkowo-Piesza “Trójząb Trytona i przygoda syrenki Ariel”

Pomysłodawcą oraz organizatorem jest Akademicki Klub Kadry GDAKK , działający przy Politechnice Gdańskiej w ramach Oddziału Studenckiego PTTK w Gdańsku.

Włóczędze Kaszubskiej po raz kolejny przyświecał szlachetny cel – w czasie całej imprezy odbywała się zbiórka pieniędzy dla Hospicjum Pomorze Dzieciom w ramach akcji „Łazimy dla dzieci!”.

[Not a valid template]

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*