Pomimo policyjnych apeli, dotyczących rozwagi i przestrzegania obowiązujących przepisów, wciąż nie brakuje kierowców – amatorów szybkiej jazdy. Policjanci z kartuskiej „drogówki” podczas wtorkowej służby zatrzymali motocyklistę, który stracił prawo jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości o prawie 70 km/h w obszarze zabudowanym.

Mundurowi, dbając o bezpieczeństwo na drogach, szczególną uwagę zwracają na wykroczenia popełniane przez kierujących pojazdami. W codziennej służbie skupiają się między innymi na kontrolowaniu prędkości jazdy kierowców oraz ujawnianiu wykroczeń będących najczęstszymi przyczynami wypadków drogowych.

W miniony wtorek po godzinie 13 58-letni motocyklista „wpadł na radar” w miejscowości Hopowo (gm. Somonino). Policyjny miernik wskazał, że mężczyzna przekroczył prędkość o 67 km/h w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązuje 50 km/h. Funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy kierującemu oraz ukarali go mandatem karnym w wysokości 2000 złotych i 14 punktami karnymi.

Reklamy

Policjanci przypominają i apelują o jazdę zgodną z obowiązującymi przepisami, ale także z rozsądkiem i wyobraźnią. Z policyjnych danych wynika, że najczęściej to właśnie prędkość jest przyczyną wielu tragicznych wypadków drogowych.

Jednocześnie przypominamy, że nie tylko za znaczne przekroczenie prędkości można utracić prawo jazdy. Innym przykładem jest np. spowodowanie kolizji czy wypadku drogowego, także z udziałem niechronionego uczestnika ruchu drogowego, gdzie doszło do sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.