Wczoraj 2 kobiety z pow. kartuskiego zostały oszukane metodą „na BLIK”. Były przekonane, że prowadzą konwersację ze swoją znajomą. Oszuści działają w ten sposób, że włamują się na konto ofiary na portalu społecznościowym i z tego konta wysyłają wiadomości do znajomych tej osoby z prośbą o pożyczenie pieniędzy.
„Na pracownika banku” oraz „na węgiel” – to obecnie najbardziej popularne metody działania oszustów. W ostatnich dniach kartuska policja odnotowała 2 kolejne przypadki wyłudzeń na łączną kwotę 11 tys. złotych.
Oszuści „na wnuczka” i „na policjanta” wciąż oszukują starsze osoby. W poniedziałek 81-letnia mieszkanka powiatu kartuskiego straciła 20 tys. zł. myśląc, że pomaga swojemu wnukowi.
Aż 3 zdarzenia, dotyczące tzw. oszustw internetowych, zanotowała w ostatnich dniach kartuska policja. Schemat działania przestępców zawsze jest ten sam – wysyłają swoim ofiarom link, dzięki któremu uzyskują dostęp do ich kont. W ten sposób 3-ech mieszkańców pow. kartuskiego straciło łącznie ponad 9,5 tys. złotych.
Oszuści nie próżnują. Kolejna mieszkanka pow. kartuskiego, sądząc że sprzedaje zlewozmywak, straciła duże pieniądze. „Wytrychem” oszusta tradycyjnie był fałszywy link do bankowości elektronicznej, dzięki któremu uzyskał on dostęp do jej rachunku bankowego.
Oszuści „na wnuczka” i „na policjanta” wciąż polują na starsze osoby. Wyłudzają pieniądze od naszych rodziców, dziadków i innych krewnych. Nie bądźmy obojętni i wcześniej ostrzeżmy bliskich, że mogą do nich zadzwonić osoby podszywające się pod członków rodziny. Wczoraj 82-letnia mieszkanka pow. kartuskiego straciła 60 tys. złotych myśląc, że pomaga swojemu synowi.
Mieszkanka pow. kartuskiego chciała zainwestować w kryptowaluty. Posłuchała oszustów, którzy wyrazili chęć pomocy przy zarabianiu na wirtualnej walucie. Po instalacji aplikacji dokonała kilku przelewów. W ten sposób 36-latka straciła ponad 15 000 złotych.
Kartuska policja wciąż ma do czynienia z plagą oszustów internetowych. Najnowsza metoda oszustów, chcących wyłudzić nasze pieniądze, to tzw. metoda „na węgiel”. Jedna z mieszkanek pow. kartuskiego straciła w ten sposób 4 tys. złotych.