EPO Project po raz kolejny mistrzami Żukowskiej Ligi Siatkówki

EPO Project po raz kolejny mistrzami Żukowskiej Ligi Siatkówki

EPO Project obronił tytuł mistrza Żukowskiej Ligi Siatkówki. Po 8 kolejkach i fazie play-off zeszłoroczny zwycięzca w finale nie dał szans debiutującym w lidze Volley Team Kościerzyna wygrywając do 19 i 18.

W tym sezonie w lidze wzięło udział aż 13 zespołów, w trakcie rozgrywek z ligi wycofał się Gang Słodziaków, zajmując tym samym ostatnią lokatę. Po fazie „każdy z każdym” najlepsza ósemka zagrała w play-offach. Po dwóch weekendach wyłoniona została najlepsza 4, która zagrała systemem pucharowym.

Najbardziej emocjonujący był mecz o brązowy medal, w którym zmierzyły się zespoły Bes-Blum Gdańsk i Wzgórze Kartuzy. W tie-breaku lepsi okazali się gdańszczanie. W finale bez większych problemów wygrał zeszłoroczny mistrz, EPO Project. Najlepszym zawodnikiem ligi został Dominik Szadach z EPO.

Reklamy

Na zakończeniu ligi, 23 marca nagrody rzeczowe, puchary, medale i statuetki wręczyli, burmistrz gminy Żukowo, Wojciech Kankowski, przewodniczący rady miejskiej w Żukowie Witold Szmidtke, dyrektor Ośrodka Kultury i Sportu w Żukowie Aleksandra Rogalewska – Kania i dyrektor Szkoły Podstawowej w Przyjaźni Magda Zawistowska. Organizatorem ligi był Ośrodek Kultury i Sportu w Żukowie.

Klasyfikacja finałowa:

I miejsce – EPO Project,

II miejsce – Volley Team Kościerzyna,

III miejsce – Bes-Blum Gdańsk,

IV miejsce – Wzgórze Kartuzy,

V miejsce – Marszewo,

VI miejsce – Gryf Pępowo,

VII miejsce – Mat-Bud,

VIII miejsce – UKS Przyjaźń,

IX miejsce – Dzierżążno,

X miejsce – Borkowo,

XI miejsce – KS Pępowo,

XII miejsce – Lazy Team,

XIII miejsce – Gang Słodziaków

W czasie Turnieju doszło jednak do smutnego zdarzenia. W trakcie rozgrywek do organizatorów dotarła wiadomość o wypadku jednego z długoletnich uczestników zawodów siatkarskich w Żukowie. Brał on czynny udział w turniejach plażowych i halowych. Ryszard Nowak jadąc na zawody doznał groźnego wypadku samochodowego. W tej chwili trwa zbiórka pieniędzy na rehabilitacje dla niego. Liczy się każda złotówka.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*